Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Sobowtóry Kate Moss, Mike’a Tysona, Angeliny Jolie i Snoopa jako modele w najnowszym pokazie Vetements

We wrześniu ubiegłego roku założyciel i główny projektant Vetements, Demna Gvasalia, pożegnał się z piastowanym przez siebie stanowiskiem. Świat mody nie mógł się więc doczekać kolejnego pokazu marki, przed którą stanęło wielkie wyzwanie.
.get_the_title().

Kolejna odsłona Paryskiego Fashion Week poświęconego prezentacjom jesienno-zimowej mody męskiej jest już za nami. Jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów całego wydarzenia był pokaz marki Vetements, którą we wrześniu ubiegłego roku opuścił założyciel i główny projektant, Demna Gvasalia. Wyniósł on markę na sam szczyt, wyśmiewając jednocześnie pojęcie luksusu i przekonując klientów do tego, by płacili dwa tysiące dolarów za bluzy z logo DHL albo T-shirt z wizerunkiem „Titanica”. Jego decyzja o odejściu poruszyła cały świat mody, choć sam przyznał, że marka była wystarczająco rozwinięta i gotowa na taki krok. – Odkąd na rynku pojawiło się Vetements, branża mody zmieniła się na zawsze. Otworzyła drzwi wielu zdolnym osobom. Mam więc wrażenie, że wypełniłem w Vetements swoją misję jako konceptualista i innowator, a sama marka dojrzała do bycia firmą, której kreatywne dziedzictwo wystarczy, by rozpocząć nowy, ekscytujący rozdział w jej historii – powiedział projektant. Prezentacja najnowszej kolekcji, która odbyła się na męskim tygodniu mody w Paryżu, była pierwszą od odejścia Gvasalia.

Wiele osób było ciekawych, czy marka, która szokowała każdym kolejnym pokazem, utrzyma wysoko zawieszoną przez jej twórcę poprzeczkę.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

@katemossagency #vetements #pfw

Post udostępniony przez Kenjiro (@____kenjiro)

Na pierwszy rzut oka, pokaz zapowiadał się całkowicie normalnie. To wrażenie utrzymało się aż do momentu, kiedy na wybieg wkroczyła ubrana w złotą mini Kate Moss. Zaraz po niej przemaszerowali Naomi Campbell, Snoop Dogg, Angelina Jolie, Sharon Stone i Mike Tyson. Pierwsza myśl – czy właśnie byliśmy świadkami najlepszego castingu w historii mody? Otóż nie.

Do pokazu zaproszone zostały sobowtóry wielkich gwiazd, a Vetements udowodniło, że odejście Gvasalii nie oznacza końca francuskiej marki, która stała się jedną z najgłośniejszych nazw ekskluzywnej mody ostatnich lat.

Tekst: Paula Kierzek
Zdjęcie główne: mirror.co.uk

FASHION