Sieć MAX została założona w 1968 roku w szwedzkim Gällivare.

Na trzy lata przed pojawieniem się McDonald’s w Europie, założyciele, Curt Bergfors i Britta Fredriksson otworzyli swoją pierwszą restaurację w Gällivare, w północnej Szwecji.

Ich hamburgery były tak popularne, że sieć szybko rozpowszechniła się w całym kraju. W Polsce MAX Premium Burgers są obecni od 2017 roku i właśnie otwierają kolejne dwie lokalizacje w Warszawie.

Zrównoważony burger?

MAX Burgers jest szwedzką firmą rodzinną, która ma przetrwać pokolenia – tyle założeń, a co to oznacza w praktyce? Chęć działania w sposób zrównoważony. Założyciele podkreślają, że chcą być modelowym przykładem dla branży, co przekłada się na liczne inicjatywy firmy i proekologiczne podejście, które stanowi trzon wszystkich działań firmy.

ONZ przyznał niedawno firmie nagrodę w ramach UN Global Climate ACTION AWARD 2019 – wyróżnienie za „Menu pozytywne dla klimatu” w kategorii „Go Climate Neutral Now” dla jedynej europejskiej marki.

Skąd nagroda? W 2008 roku MAX jako pierwsza na świecie sieć restauracji, wprowadził oznaczenia śladu węglowego przy produktach w menu. Od tego czasu przeprowadza również najbardziej kompleksową w branży analizę śladu węglowego, jaki generuje proces produkcji, konsekwentnie pracując nad zmniejszeniem jego wpływu na środowisko m.in. poprzez sadzenie drzew. Dzięki temu redukuje obecnie nie 100 proc., a nawet 110 proc. emisji, pomagając zmniejszyć ogólny poziom gazów cieplarnianych w atmosferze. MAX redukuje więc więcej, niż emituje.

Firma we wszystkich swoich lokalach zrezygnowała z plastikowych słomek i mieszadełek, a od 2008 roku posadziła aż 2 miliony drzew, co równe jest liczbie usunięcia z dróg aż 255 tys. samochodów napędzanych paliwem przez cały rok.

Założyciele deklarują, że będąc częścią problemu, muszą być również częścią jego rozwiązania, dlatego mierzą swój ślad węglowy i redukują emisję CO2.

– Zielone menu zaczęliśmy tworzyć 3 lata temu, gdy zauważyliśmy, że środowisko potrzebuje naszej pomocy. Stąd właśnie starania o jak najmniejszy wpływ procesu produkcji MAX Burgers na naszą planetę. Przyczynianie się do obniżania ogólnego poziomu gazów cieplarnianych to jedna z inicjatyw, którą wprowadziliśmy. Jednak podążamy również za potrzebami konsumentów, którzy stają się coraz bardziej świadomi i dobrowolnie rezygnują z mięsa. Dzięki MAX Burgers wszyscy ci klienci nie muszą odmawiać sobie przyjemności jaką jest dla nich jedzenie burgera – powiedział nam podczas otwarcia najnowszego lokalu Richard Bergfors, CEO MAX Burgers.

Zielone menu 

MAX Burgers chce, aby do 2022 roku 50 proc. produktów sprzedawanych w ich lokalach zawierało zamienniki czerwonego mięsa. Dzięki wprowadzeniu w całości wegetariańskiego i częściowo wegańskiego Zielonego Menu, są coraz bliżej realizacji postawionych celów. Oferta Zielonego Menu w wersji wegetariańskiej i wegańskiej jest dość szeroka i uzupełniona przez własny zamiennik mięsa – Delifresh Plant Beef.

Jego autorska receptura została opracowana przez szefa kuchni Jonasa Mårtenssona, a kompozycja sprawia, że choć zrobiony jest na bazie białka roślinnego, Plant Beef wygląda i smakuje jak mięso.

To kolejny ważny krok na drodze do ograniczenia wpływu sieci na klimat. To oczywiście zależy w dużej mierze od świadomości konsumentów. Można obniżyć emisję CO2, jeśli tylko zdecydujesz się wybrać burgery wegetariańskie. Można zjeść klasycznego wołowego burgera albo dziesięć roślinnych burgerów – z takim samym poziomem emisji dwutlenku węgla. Emisje gazów cieplarnianych będące rezultatem produkcji wołowiny są 5-krotnie wyższe od emisji z produkcji drobiu lub żywności roślinnej i przez to są bardziej szkodliwe dla klimatu. Wybór należy do Was. 

Dwie nowe lokalizacje w Warszawie

Obecnie sieć ma ponad 150 restauracji na terenie Szwecji, Norwegii, Danii, Egiptu i Polski. Ekspansja trwa. MAX otwiera właśnie dwie nowe restauracje w Warszawie: jedną w Złotych Tarasach, drugą w Westfield Arkadia. Będzie to siódmy i ósmy lokal MAX Premium Burgers w Polsce.

Zdjęcia: materiały prasowe
www.instagram.com/maxburgerspolska/