Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Najfajniejsze polskie marki kosmetyków dla mężczyzn idealne na prezent

Piękne pachną, są naturalne albo absolutnie retro. Znaleźliśmy fantastyczne kosmetyki dla mężczyzn, które spodobają się każdemu facetowi. Pozwolą każdemu mężczyźnie pozostać przystojnym i atrakcyjnym przez 24 godziny na dobę. Niektóre z nich kosztują mniej niż 20 złotych!
.get_the_title().

O tym, że polskie kosmetyki naturalne są świetne pisaliśmy wielokrotnie. Mają dobry skład, są dobre dla nas i środowiska, powstają w poszanowaniu dla otoczenia, w duchu fair trade – dlatego warto na nie stawiać i właśnie je wybierać ze sklepowej lub internetowej półki, mimo często wyższej ceny.

Płacicie właśnie za ten wysiłek, ekologiczne nastawienie i dbałość o wasze zdrowie. Brak chemii się opłaca.

Postanowiliśmy przyjrzeć się ofercie kosmetycznej dla mężczyzn. Co polskie marki mają w tej kwestii do zaproponowania? Źle nie jest, ba, nawet całkiem dobrze. Pojawiło się mnóstwo kosmetyków dla brodaczy – jest popyt, jest podaż, a brody zwyczajnie w modzie. Ale tylko takie starannie wypielęgnowane. Co nowego dla brodaczy? Zobaczcie w zestawieniu poniżej. Znalazły się w nim także kremy do codziennej pielęgnacji oraz kosmetyki ekskluzywne do zadań specjalnych.

1. Cyrulicy, czyli nowości dla brodaczy

Jakiś czas temu rozmawialiśmy z Marysią aka Panią Cyrulik i Dominikiem (nasza rozmowa tutaj), którzy stoją za marką Cyrulicy. Opowiedzieli nam, jak wygląda proces produkcji oraz projektowania nowych produktów. Cyrulicy produkują kosmetyki dla brodaczy, w tym mydło na bazie piwa AIPA i rumu, podbijając brody oraz serca klientów i barberów. – Mój ojciec miał brodę, mój dziadek miał brodę i mój pradziadek też. A do tego moja babka była męską fryzjerką – opowiadał nam Dominik. Mając taką historię, trudno byłoby oszukać przeznaczenie. Cyrulicy stawiają na starannie wyselekcjonowane składniki oraz autorskie podejście do tworzenia receptur, nie powielają schematów, szukają nowych rozwiązań. Niedawno do ich linii dla brodaczy dołączyły nowe produkty: balsamy do brody: Treser Niedźwiedzi i Treser Tygrysów.

– Dla nas najważniejsze jest, że udało nam się stworzyć balsam do brody, który ma niezły chwyt, ale nie pozostawia tłustej, woskowej skorupy na brodzie i nie przeciąża jej nadmiernie – mówi Dominik.

Większość dostępnych na rynku balsamów swój chwyt zawdzięcza tylko woskowi pszczelemu, my zamiast niego użyliśmy wosków roślinnych i kwiatowych oraz żel aloesowy i polisacharydy modrzewia, które nie tylko pozwoliły uzyskać lepszą konsystencję, ale też chwyt który jest komfortowy w noszeniu – dodaje Dominik. Balsam jest wegański i przy jego produkcji nie ucierpiały żadne pszczoły, a od siebie możemy dodać, że pięknie pachnie.

Ceny: balsam do brody Treser Tygrysów, balsam do brody Treser Niedź– 99 zł, mydła mydło na bazie piwa AIPA i rumu – 29 zł, olejki – od 49 zł.

2. Retro kosmetyki z Pomadour

Kolejna propozycja dla brodaczy, choć w ofercie sklepu znajdą się także produkty pomagające w ujarzmieniu fryzury.

Pomadour to sklep z kosmetykami w klimacie retro.

W jego asortymencie znajdują się takie marki jak Uppercut Deluxe, Reuzel, Percy Nobleman i Layrite. Są także polscy producenci, jak na przykład produkująca naturalne kosmetyki marka Cztery Szpaki, która posiada bogaty asortyment mydeł – także do włosów. W sklepie Pomadour znajdziecie olejki i balsamy do brody, pasty do włosy i pomady, a także mydła i akcesoria takie jak brzytwy czy grzebienie. Naszą uwagę przykuła woda kolońska w klimacie retro. Przemysławka jest produkowana w Polsce od 1932 roku i charakteryzuje się świeżym, lekkim zapachem owoców cytrusowych z delikatnymi ziołowymi nutami utrwalonymi akordem balsamicznym. Z kolei marka Francesco di Assisi ma w swojej ofercie ekologiczne balsamy do brody i tatuażu.

Ceny: mydło Cztery Szpaki – od 15,99 zł, Przemysławka – 18,99 zł, balsamy Francesco di Assisi – 130 zł

3. Nacomi, czyli ręcznie robione kosmetyki

Firma Nacomi do tworzenia swoich kosmetyków wykorzystuje wyłącznie ekologiczne i organiczne surowce. Naturalne i ręcznie robione produkty są odpowiednie dla alergików, ale przypadną także do gustu tym, którzy nie chcą korzystać z kosmetyków pełnych parabenów, silikonów czy olei mineralnych.

Linia dla mężczyzn składa się z trzech produktów: wielofunkcyjnego kremu, szamponu z proteinami ryżu oraz żelu pod prysznic.

W skład ich receptury wchodzi zimnotłoczony olej z konopi indyjskiej, olej z awokado oraz ekstrakt z chmielu.

Ceny: żel pod prysznic – 23,98 zł, krem – 25,83 zł, szampon – 29,89 zł

4. Naturalne kosmetyki ZEW for men

Marka ZEW for men produkuje naturalne kosmetyki dla mężczyzn oraz akcesoria akcesoria do golenia i pielęgnacji brody. W ofercie są dwie linie kosmetyków: linia myjąca z węglem drzewnym z Bieszczad oraz linia pielęgnacyjna z czarną hubą. Węgiel drzewny znany jest ze swoich właściwości oczyszczających i odświeżających. Podczas kontaktu ze skórą jego cząsteczki przyciągają nie tylko zanieczyszczenia z jej powierzchni, ale też z głębszych warstw. Uznawany jest za najsilniejszy absorbent występujący w stanie naturalnym. Znajdziemy go w mydle do włosów, mydle do twarzy i ciała, mydle do golenia, mydle do brody, mydle 3 w 1 do twarzy, ciała i włosów oraz balsamie do brody.

Czarna huba to z kolei silny antyoksydant, który nawilża, uelastycznia, wygładza oraz chroni przed czynnikami zewnętrznymi.

Od stuleci była stosowana w medycynie i kosmetologii naturalnej do łagodzenia podrażnień i leczenia ran. Ze względu na swoje właściwości oraz występowanie w trudno dostępnych, dzikich lasach jest niezwykle cennym i rzadkim składnikiem aktywnym. W skład linii z czarną hubą wchodzą: olejek do brody, balsam po goleniu oraz krem do ciała i twarzy.

Ceny: mydło – 29.99 zł, mydło 3 w 1 – 34,99 zł, balsam po goleniu – 50 zł

5. Lush Botanicals, czyli kosmetyki z lodówki

Lush Botanicals to kosmetyki bez konserwantów, syntetyków i innych zbędnych substancji.

Receptury oparte są wyłącznie o naturalne składniki pochodzenia botanicznego lub pszczelego, dlatego należy przechowywać je w lodówce.

Kosmetyki wytwarzane są ręcznie, w małych ilościach i zamkykane w ciemnofioletowych, szklanych opakowaniach Miron Violet Glass, które chronią przed promieniowaniem UVA i UVB. Męski Krem Wild Thing stworzony został ze składników naturalnych pochodzących z Amazonii i innych dzikich oraz tajemniczych miejsc. Krem zawiera dużą dawkę antyoksydantów, witamin, minerałów, a także kwasu hialuronowego i jest odpowiedni nawet dla skóry podrażnionej po goleniu. Pachnie wanilią, plumerią i cytrusami.

Cena: krem Wild Thing – 245 zł

SURPRISE