Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Pełnia Kwiatowego Księżyca już w czwartek. Spójrzcie w niebo!

To ostatni superksiężyc w tym roku.
.get_the_title().

Największa i najjaśniejsza pełnia Księżyca w tym roku już za nami – kwiatowy Księżyc mogliśmy podziwiać miesiąc temu. To jednak nie powód, by przestać patrzeć w niebo.

Kolejna pełnia już w czwartek (7 maja) – tym razem na niebie będziemy podziwiać Kwiatowy Księżyc.

To ostatni raz, kiedy w 2020 roku będziemy mogli oglądać superksiężyc, czyli satelitę w najmniejszej odległości od Ziemi. To właśnie odległości odpowiadają za to, że superksiężyc wydaje się jaśniejszy i większy od zwykłego Księżyca w pełni. O ile warunki atmosferyczne dopiszą, pełnię będzie można oglądać gołym okiem – choćby z balkonu.

fot. Ganapathy Kumar / źródło: unsplash

Pełnia Kwiatowego Księżyca znana jest także pod innymi nazwami. Wśród nich można wymienić pełnię zajęczą, pełnię mleczną czy pełnię sadzenia kukurydzy. To właśnie w tym czasie można podziwiać przyrodę w pełnej krasie – wraz z początkiem maja roślinność jest szczególnie bujna, rozkwitają kwiaty, a drzewa i trawy są wyjątkowo zielone.

Co ciekawe, wierzy się, że Pełnia Kwiatowego Księżyca z tego właśnie powodu szczególnie sprzyja… płodności. To z pewnością dobra wiadomość dla wszystkich par starających się o dziecko.

Pełnia Kwiatowego Księżyca to także dobry czas, by przygotować wodę księżycową, która – podobno – ma ochronne i oczyszczające właściwości. Aby to zrobić, najpierw należy wybrać odpowiednie naczynie, koniecznie szklane, a potem je przyozdobić zgodnie z tym, co podpowiada intuicja. Do tak przygotowanego naczynia wlewa się wodę – najlepiej, żeby była ze studni, ale może być też zwykła mineralna. Następnie naczynie z wodą stawia się na parapecie, tak by dochodziło do niego światło Księżyca w pełni. I gotowe! Aby zadziałała, należy pić każdego ranka po łyku. A jeśli nie zadziała? Trzeba będzie poczekać na następną pełnię, która wypada 5 czerwca.

Zdjęcie główne: Fabian Oelkers / Unsplash
Tekst: NS

SURPRISE