Duet z Masquespacio stoi za trzema pięknymi japońskimi restauracjami w Walencji

Ana Milena Hernandez Palacios i Christophe Penasse znani są z projektowania barwnych wnętrz, geometrycznej estetyki oraz z tworzenia oryginalnych mebli i własnego oświetlenia.
Wyróżnia ich unikalne podejście do architektury i innowacyjne projekty.

Kaikaya, ich pierwsza tropikalna restauracja sushi, to niezwykła mieszanka japońskich elementów wystroju wraz z brazylijskimi tropikami. Lokal ma odzwierciedlać styl życia jego właścicielki, która jako rodowita mieszkanka Walencji o brazylijskich korzeniach jest zakochana w kuchni japońskiej i sztuce kulinarnej.
Od razu po wejściu do środka restauracji w oczy rzucają się duże koła wykonane z rafii nawiązujące do japońskich kapeluszy używanych podczas zbierania ryżu, które łączą się z odważnymi kolorami, mozaikami i tropikalnymi roślinami Brazylii.
Masquespacio postawiło na zachowanie istniejących elementów przestrzeni, w tym sklepienia, metalowych belek i oryginalnych cegieł, chcąc podkreślić w ten sposób oryginalność ich tekstury.

Ściany za barem zdobią lampy z papugami i liściem palmy, które – jak wszystkie inne lampy dekoracyjne – zostały zaprojektowane specjalnie dla tego lokalu.
Również okrągłe narożniki do siedzenia wykończone jasnym brązem i butelkową zielenią są w połowie inspirowane Brazylią, a w połowie Japonią.


Kolejnym projektem Masquespacio jest 25-metrowy bar sushi Kento oferujący rolki sushi i japońskie dania na wynos. Śmiała paleta barw łączy się z odblaskowymi, złotymi wykończeniami, a lustrzany sufit sprawia, że lokal wydaje się większy niż jest w rzeczywistości.
Zaokrąglone okna dodają szyku fasadzie budynku, a duże szyby pozwalają przechodniom spojrzeć na pracujących wewnątrz sushi masterów.


Trzecie miejsce to kolejny lokal sushi stworzony podobnie do poprzedniego i również noszący nazwę Kento. Charakterystyczna, odważna paleta kolorystyczna i klimat retro rozświetlają powierzchnię restauracji.

Hiszpańscy projektanci zachowali istniejący wysoki sufit i całkowicie przeszkloną witrynę sklepową, dodając żywe elementy, które uzupełniają przestrzeń.
Na suficie, tak jak w przypadku poprzedniego lokalu, znajduje się lustro. Większość stołów ustawiona jest w taki sposób, by goście mieli widok na ruchliwą ulicę.

Podłoga i część ściany pokryte są odblaskowymi, płaskimi, metalowymi wykończeniami w kształcie groszków, które dodają przyjemnego kontrastu do kolorów wokół. Ściany wykończone drewnem mają przywodzić na myśl bambus, nadając wnętrzu w ten sposób odrobinę ciepła. Meble i oświetlenie mają zdecydowane kolory: błękitny, pomarańczowo-łososiowy i intensywną zieleń.– Naszym celem na poziomie projektu jest przekształcenie sushi z Kento w obiekt pożądania – mówi Ana Hernández, dyrektor kreatywna Masquespacio. – To tak, jakby stworzyć coś w w rodzaju butiku sushi, jednak otwartego dla każdego rodzaju klienta.
Tekst: Marta Mankiewicz