Małe przestrzenie: minimalistyczne mieszkanie zamknięte… w szafie

Jak urządzić mieszkanie na wynajem, które mieści się na poddaszu, a do tego o tak małym metrażu? Zadania podjęli się Bartłomiej Bajon i Katarzyna Cynka z pracowni PL.architekci. Mimo skromnego budżetu, zaprojektowali komfortowe wnętrze w kawalerce o powierzchni 19,3 m² w samym centrum Poznania.
Pomysł był prosty i praktyczny – zamknąć w szafie wszystkie elementy, które mogą zagracić niewielką przestrzeń.
Część kuchenną z blatem roboczym umieszczono więc za rozsuwanymi drzwiami białej zabudowy. Dzięki temu kuchnia, gdy nie jest użytkowana, nie przytłacza i nie zajmuje dodatkowego miejsca.





Wszystko w zabudowie ma swoje miejsce, nawet najmniejsze wnęki wykorzystano na schowki, np. na miotłę i deskę do prasowania.
Szafy w mieszkaniu mają łącznie prawie 12 m³ pojemności!
Najwyższe półki, tuż pod sufitem, wypełniły walizki i rzeczy rzadko używane.



Niewielki budżet oraz praktyczne podejście do wymiany i naprawy sprzętów w wynajmowanym mieszkaniu wpłynęły na decyzję o zakupie większości mebli i dodatków w IKEA. Niektóre elementy zostały zmodyfikowane przez zaprzyjaźnionego stolarza.
Aby nie zastanawiać się, gdzie jest kuchenka, gdzie lodówka i co kryją kolejne elementy zabudowy, na fronty naklejono żółte piktogramy.
To proste i tanie rozwiązanie sprawiło, że meble masowej produkcji zyskały indywidualny wyraz, a małe mieszkanie odrobinę koloru i żartobliwego charakteru.



W małej łazience zabudowę nad umywalką wykonano z frontów z lustrami, za którymi kryją się półki na kosmetyki.
Ścianę z drzwiami wejściowymi w całości oklejono lustrem. Dzięki temu zabiegowi architekci niemal podwoili metraż mikromieszkania.
W wystroju poznańskiej kawalerki dominują biel i deska sosnowa, którą położono między innymi na ścianie z wysoką zabudową. Dzięki temu nawet duży fragment meblarki odbiera się jako element wolnostojący.


Źródło: plarchitekci.pl
Opracowanie: AB