Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Najlepsze wnętrza: mieszkanie z nutą vintage

Jak połączyć współczesność z estetyką vintage? Odpowiedzi na to pytanie możemy szukać w realizacji architekta Sebastiana Maracha z toruńskiej pracowni YONO Architecture.
.get_the_title().

65-metrowe mieszkanie w Poznaniu zostało urządzone z myślą o trzyosobowej rodzinie. Zaprojektował je architekt Sebastian Marach z toruńskiej pracowni YONO Architecture.

Niepowtarzalny charakter wnętrz zapewniły oryginalne elementy w stylu vintage, wprowadzone w aranżację opartą w dużej mierze na kontraście czerni i bieli.

Już od wejścia wita nas otwarta, jasna część dzienna, w której znalazło się miejsce na aneks kuchenny, sofę oraz okrągły stół z jednej z polskich manufaktur. Przy stole znajdziemy krzesła wyprodukowane w Danii w latach 60. – zostały one znalezione przez właścicieli w kameralnym antykwariacie w małej miejscowości, podczas jednej z podróży.

Projekt mieszkania w Poznaniu Sebastian Marach darzy wyjątkowym sentymentem, ponieważ była to jedna z pierwszych realizacji jego pracowni YONO Architecture. Wnętrze zaprojektowano dla 3–osobowej rodziny. – Działania przy projekcie rozpoczęliśmy od dość dużych zmian w układzie mieszkania, a konkretnie od usunięcia czterech z sześciu istniejących ścian. Powiększyliśmy w ten sposób część dzienną (usunięto ściankę między kuchnią a pokojem dziennym), sypialnię oraz pokój dziecka (kosztem trzeciego, bardzo małego pokoju) – tłumaczy architekt. Zmiany podyktowane były wyłącznie funkcjonalnością przestrzeni, która wedle życzenia inwestorów miała być bardziej otwarta.

Punktem wyjścia było połączenie nowoczesnego mieszkania z elementami w stylu vintage, natomiast bazę kolorystyczną mieszkania miała stanowić biel oraz przełamane ciemnymi akcentami drewno.

Aneks kuchenny wygrodzono od części wypoczynkowej za pomocą niskiej ścianki, która z jednej strony kryje dodatkową zabudowę kuchenną, natomiast z drugiej strony pełni funkcję ściany z miejscem na TV.

Tuż za sofą widzimy regał. Powstał on w wyniku nowego układu ścian – został umieszczony pod żelbetowym podciągiem. Bardzo ważną rolę odgrywa naturalne światło, które wpada do wnętrza niemalże przez cały dzień, jako że okna skierowane są głównie na południe.

Łazienka stanowi kontynuację kolorystyczną pozostałych pomieszczeń, przełamaną akcentem w postaci płytek ornamentalnych.

Mijając łazienkę, przechodzimy do sypialni, królestwa relaksu domowników, w której jedna ze ścian jest w całości przeszklona i wychodzi na balkon. Głównym elementem sypialni jest łóżko polskiego producenta Nobonobo. To jeden z ulubionych mebli właścicieli, którzy zakochali się w wygodzie i przykuwającym wzrok designie modelu Piano, łóżku z luźno uszytym pokrowcem, swobodnie opadającym na solidnej konstrukcji mebla. Znajdziemy tu również toaletkę oraz stylowe biurko z miejscem do pracy.

Fot. Kroniki Studio© Hanna Połczyńska / www.kroniki.studio

DESIGN