Vanessa Barragão wybrała wykorzystywanie wtórnie przetworzonych odpadów przemysłowych z lokalnych fabryk, bo nie chce dokładać cegiełki do zatruwania środowiska – jak wiadomo przemysł tekstylny należy do największych trucicieli (więcej o produkcie z podobną misją pisaliśmy tutaj).

Wyświetl ten post na Instagramie.

My studio and I would love to wish you a Merry Christmas and an amazing New Year! 🐚 . . . #bleachedcoral #coralreef #creativelife #rugdesign #rug #textileart #textileartist #textiledesign #textile #coralreef #fiber #fiberartists #fiberart #abmcrafty #makersmovement #textile #latchhook #textiledesign #textileart #textiledesigner #textileartist #wool #wallhanging #rug #tapestry #weaversofinstagram #woventapestry #wovenwallart #makersgonnamake #makersmovement #handmade #handcraft #surfacedesign #wovenwallhanging #craftposure #fiber #fiberart #fiberartists #abmcrafty #cylcollective #creativelife #coralreef #bleachedcoral @textileoftheday #textileoftheday #handcraft

Post udostępniony przez Vanessa Barragão (@vanessabarragao_work) Gru 24, 2018 o 1:19 PST

Barragão swoimi pracami chce zwrócić uwagę na ocieplenie klimatu i to, jaki ma to wpływ na oceany oraz zamieszkującą je faunę i florę.

Oceany pochłaniają blisko 90 proc. nadmiaru ciepła uwięzionego w atmosferze. Swoje niezwykłe makatki z motywami podwodnych łąk tworzy, wykorzystując popularne w przeszłości techniki – pokrywanie filcem, szydełkowanie czy wyplatania makram.

Tekst: Anna Opas
Źródło zdjęć: STUDIO VANESSA BARRAGÃO