Pokaż nam swój dyplom – Agata Ciechomska

Obecnie Agata zgłębia postrzeganie kolorów przez ludzkie oko, tworząc prace konceptualne. Oparte są one na wrażeniowym odbiorze widza. To, jak postrzegane są barwy jest zmienne i zależy nie tylko od struktury materiału, ale również padającego na nie światła (jego odbicia i absorpcji) oraz wzajemnego oddziaływania na siebie sąsiadujących ze sobą kolorów. Dlatego prace Agaty to przenikający się układ światła i barw. Kolory przechodzą przemianę wraz z odległością, z jaką na nie patrzymy. Wraz z rosnącym dystansem barwy sąsiadujące łączą się i tworzą zupełnie nowy, bezpośrednio w siatkówce naszego oka.
F5: Jak długo zajmujesz się projektowaniem tkanin, w jaki sposób złapałaś bakcyla?
Agata Ciechomska: W 2010 roku rozpoczęłam studia na kierunku wzornictwa na Politechnice Łódzkiej, a po roku mieliśmy możliwość wybrania jednej z trzech specjalizacji: tkanina, moda lub komunikacja wizualna. Ze względu na wydział włókienniczy, na którym realizowany był kierunek, zdecydowałam, że tkanina będzie najlepszym wyborem i tak to się zaczęło.

Co robisz na co dzień?
Pracuję na pół etatu w firmie zajmującej się dzianinami, resztę czasu staram się spędzać w swoim studio, skupiając się na własnej działalności artystycznej.

Masz na swoim koncie jakieś współprace z dużymi markami lub projektami?
Odbywałam staż, a później pracowałam w firmie Mirjam Rouden w Londynie, projektując wzory, które kupowały marki modowe z całego świata. Mogłam odnaleźć swoje projekty na półkach takich firm jak KappAhl czy Zara, ale firmy te wraz z kupnem projektu nabywały wszelkie prawa autorskie do wzoru, więc nie mogę poszczycić się bezpośrednią współpracą.

Co zdecydowało u Ciebie o wyborze tkanin jako środku przekazu?
Przed wzornictwem studiowałam na paru innych kierunkach, a na wydział tkaniny poszłam bardziej z ciekawości niż powołania. Jednak im więcej się dowiadywałam i uczyłam, tym bardziej zaczynało mnie to pochłaniać i chciałam być w tym coraz lepsza. Ostatecznie ukierunkowały mnie studia w Szwecji w Swedish School of Textiles gdzie zdobyłam tytuł magistra sztuki w 2017 roku. To właśnie ta uczelnia pozwoliła mi odkryć, co naprawdę mnie interesuje i rozwinąć się jako niezależnej artystce.

Jakie masz plany na swoją dalszą, artystyczną przyszłość?
Nie mam konkretnego planu. Liczę na ciągły rozwój, a to wymaga pracy, samodyscypliny oraz cierpliwości. Wierzę, że jeśli tego mi nie zabraknie, przełoży się to na jakość moich prac i zostaną one docenione przez szerszą publiczność, nie tylko ze środowiska tkaniny, ale również sztuki współczesnej.

Co Cię inspiruje?
Materiał, kolor i światło.
Ulubieni artyści?
Olafur Eliasson, Carlos Cruz-Diez, Faig Ahmed, Astrid Krogh.
Ulubiona praca (obraz/grafika/rzeźba) i dlaczego?
Jest zbyt dużo dobrej sztuki i dobrych artystów, żebym mogła wybrać jedną pracę. Wszystko zależy od kontekstu.

Więcej prac Agaty znajdziecie tutaj.
Chcecie zaprezentować u nas swoje prace? Piszcie do dominika.kurska@fpiec.pl