Marka Tink Things chce zrewolucjonizować branżę meblarską, produkując meble dla dzieci, które nie tylko wspierają rozwój najmłodszych, ale także służą im do zabawy.

Produkty od Tink Things – na razie krzesła i fotele – zachęcają do różnorodnych interakcji z otoczeniem.

Dodatkowo są dynamiczne, wyjątkowo stylowe, a także dostosowują się do zmieniających się nieustannie potrzeb i zachcianek dziecka.

Na razie na rynku pojawiły się dwa flagowe produkty od Tink Things.

“Zakapturzony” fotel Mia ma właściwości kojące.

Za sprawą delikatnych ucisków podnosi poziom serotoniny i pomaga dziecku zwalczyć stres i uczucie niepokoju. Taką samą funkcję pełni oparcie, które łatwo przemienić można w kaptur. Ten osłoni dziecko przed światem zewnętrznym i pozwoli mu znaleźć bezpieczne schronienie, gdy wokół za dużo się dzieje.

Krzesełko-huśtawka Ika to z kolei idealny mebel dla dzieci, które nie potrafią spokojnie usiedzieć w miejscu. Siedzisko nie jest na stałe przymocowane do nóg i oparcia krzesła, dzięki czemu dziecko może pozostawać w nieustannym ruchu, siedząc.

Siedzisko pozwala huśtać się i podskakiwać, gwarantując dziecku świetną zabawę.

Meble od Tink Things są produkowane w zgodzie z ideą zrównoważonego designu, z naturalnych i zaawansowanych technologicznie materiałów – litego drewna jesionowego, aluminium oraz tkaniny wyprodukowanej w 3D. Wszystkie produkty przechodzą testy jakości i bezpieczeństwa użytkowania w zgodzie ze standardami Unii Europejskiej.