Marina Rubina – architekt z New Jersey – postanowiła opracować projekt domu, który będzie mógł zostać wybudowany w jeden dzień, jednocześnie nie niszcząc całego budżetu inwestora. Pierwszy taki budynek stanął już w amerykańskim mieście Princeton.

Ważną kwestią dla Mariny podczas projektowania było to, aby przyszli mieszkańcy żyli w jak najlepszych warunkach możliwie najniższym kosztem.

Eksperyment udowadnia, że warto inwestować w prefabrykowane elementy oraz modułową budowę domów.

Wszystkie elementy były tworzone łącznie przez miesiąc w lokalnej fabryce, a rolą budowlańców było jedynie złożenie całości, co udało się zrobić w ciągu jednego dnia.

W domu o powierzchni 185 m2 zamieszkała czteroosobowa rodzina. Zgodnie z ich preferencjami architektka na parterze zlokalizowała gabinet oraz kuchnię połączoną z jadalnią i salonem. Na kondygnacji umieszczono natomiast cztery sypialnie, łazienkę oraz kącik zabaw dla dzieci, który za jakiś czas zostanie przerobiony na miejsce do nauki. Co ciekawe, dzięki zastosowaniu prefabrykowanych komponentów, budżet wystarczył na zastosowanie wydajnej klimatyzacji oraz zaawansowane ogrzewanie podłogowe.

Zdaniem Mariny, przyszłości architektury to budynki wykonane z prefabrykowanych elementów. Jej projekt jest połączeniem klasycznego designu z nowoczesnością i ekologią.

Źródło: dezeen.com