To konto poświęcone luksferom sprawia, że marzymy o nich

Pojawia się pytanie, kiedy będziemy marzyć o boazerii...
.get_the_title().

Bloki szklane przeżywają renesans dzięki nowej fali projektantów, którzy na nowo odkrywają ich potencjał. Popularność profilu @sexyglassblock, prowadzonego przez architektkę Abby Happel, dowodzi, że te elementy, niegdyś kojarzone z domami naszych babć, znów stały się stylowe. Happel wskazuje, że wiele osób postrzega je jako staroświeckie, ale odważnie dodaje: 'Może twoja babcia miała lepszy gust’.

Początkowo wprowadzane w 1886 roku przez Gustave’a Falconniera, bloki szklane miały na celu wpuszczenie naturalnego światła do fabryk. W latach 20. XX wieku zyskały popularność w architekturze mieszkaniowej, a Maison de Verre w Paryżu stał się ikoną modernizmu — jego charakterystyczne, translucentne bloki pozwalały na filtrację światła i zapewniały prywatność.

Jednym z najbardziej znanych przykładów ich wykorzystania jest Maison de Verre (Dom ze Szkła) w Paryżu, zaprojektowany przez Pierre’a Chareau w 1932 roku.

W kolejnych dekadach, zwłaszcza w latach 50. i 60., luksfery stały się powszechne zarówno w budynkach mieszkalnych, jak i użyteczności publicznej. W PRL-u były synonimem nowoczesności i często pojawiały się w klatkach schodowych, łaźniach i budynkach administracyjnych.

Glassbook House / Sibling Architecture / Tempe, Australia, fot. Katherine Lu

Dziś bloki szklane przeżywają swój renesans, wpisując się w trendy minimalistycznego designu i ekologicznych rozwiązań architektonicznych.

Ich zdolność do rozpraszania światła, zapewniania prywatności oraz tworzenia nietypowych efektów wizualnych sprawia, że coraz częściej pojawiają się w nowoczesnych projektach wnętrz i fasad.

 

Rion Loveseat By Arcana @arcana.work

W Polsce luksfery świetnie wykorzystuje poznańskie The Lumo Studio. Marka The Lumo Studio to projekt dwojga miłośników dobrego designu, rękodzieła i kolorów: Anny Ulatowskiej i Filipa Wojtkowiaka. Wszystkie lampy projektują, prototypują i wykonują własnoręcznie w małej pracowni. Tworzą je z komponentów najwyższej jakości, pochodzących od dostawców z UE.

Podstawa lampy jest wykonana z bezpiecznego i trwałego gipsu polimerowego, który dodatkowo zabezpieczono satynową powłoką. Na podstawie umieszczony jest szklany luksfer rozświetlony kolorowym swiatłem LED. Lampa zakończona jest wtyczką i gotowa do podłączenia do źródła zasilania.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez THE LUMO STUDIO (@the_lumo_studio)

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez THE LUMO STUDIO (@the_lumo_studio)

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Micah Rosenblatt (@the_micah)

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Micah Rosenblatt (@the_micah)

Dziś luksfery są cenione nie tylko za swoją estetykę, ale również funkcjonalność. Rozpraszają światło, a ich niska cena przyciąga projektantów w dobie rosnących kosztów budowlanych. Architekt Thomas Karsten zauważa: 'Są starym materiałem z futurystycznym wyrazem’.

Jednakże ich powrót do mody wpisuje się w większy trend minimalistycznego designu, który często krytykowany jest za prowadzenie do estetycznej ubogości. Niektórzy eksperci mówią o 'nieświadomym minimalizmie’, który skutkuje uniformizacją i utratą wizualnego bogactwa przestrzeni. W dobie masowej produkcji bloki szklane mogą stać się świetnym antidotum, dodając oryginalności i ciepła do współczesnych wnętrz. To odrobina nostalgii, która pozwala ożywić nasze codzienne otoczenie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Luksfery Nomos (@luksfery_nomos)

TU I TERAZ