’Trzecie oko’ dla uzależnionych od smartfonu pomoże w bezpiecznym poruszaniu się po mieście
’Trzecie oko’ to kamera, którą przykleja się na czoło i paruje ze swoim smartfonem. Gdy użytkownik obniży głowę, aby spojrzeć na telefon, żyroskop w urządzeniu wykrywa zmianę położenia i wówczas otwiera się zasłona 'Trzeciego oka’.
Gdy urządzenie wykryje jakiś obiekt w odległości dwóch metrów od siebie, wydaje dźwięk, ostrzegając użytkownika przed możliwym zderzeniem. Wykorzystuje do tego czujnik ultradźwiękowy.
– To spojrzenie na przyszłość ludzkości z trzema oczami. Skoro nie możemy oderwać oczu od smartfonów, dodatkowe oko będzie potrzebne w przyszłości – mówi Paeng.
Paeng stwierdza, że jego urządzeniem nie jest niczym innym, jak satyrycznym komentarzem odnośnie do zwyczajów dzisiejszej młodzieży.
– Poprzez prezentację tego satyrycznego rozwiązania, mam nadzieję, że ludzie zauważą powagę naszego uzależnienia od gadżetów i zastanowią się nad sobą – mówi. Niemniej dla osób, które nie mogą poradzić sobie ze swoim uzależnieniem, może okazać się to bardzo potrzebne.
Zdjęcie główne: Yanko Desing/YouTube.com
Tekst: Miron Kądziela