W świecie, gdzie nowe mody i trendy rodzą się z zawrotną częstotliwością i zalewają cały rynek, ta marka robi swoje i trzyma się raz obranej wizji.

MUJI to prostota, neutralna kolorystyka, ale i wyrafinowany design. I taki właśnie będzie japoński hotel.

MUJI HOTEL jest położony w Ginzie. To niezwykle drogi region Tokio. Można by więc się spodziewać, że na gości czekają tam niewyobrażalne luksusy, blichtr i glam. W DNA marki MUJI są jednak wpisane kompletnie inne wartości. Na jej polskiej oficjalnej stronie możemy przeczytać, że „jej celem jest podniesienie wymowy wyrażenia >To mi wystarczy< do znaczenia przepełnionego jasnością, precyzją i pewnością siebie". W mieszczących się w hotelu 79 pokojach panuje więc prostota i minimalizm.

Nie ma tam zbędnych przedmiotów, żaden mebel nie znalazł się tam przypadkowo czy dla efektu „wow”. Wszystko jest użyteczne i zapewniające klimat czystości i świeżości.

Hotel znajduje się bezpośrednio nad flagowym japońskim sklepem MUJI, gdzie mieszczą się również 2 restauracje tej marki. Lokalizacja jest bardzo istotnym aspektem tego przedsięwzięcia. Ginza jest miejscem, gdzie tradycja przeplata się z nowoczesnością, a przy tym każdy bar, restauracja, sklep czy punkt usługowy cechuje japońska autentyczność. Turyści mogą godzinami zwiedzać uliczki, odkrywając za rogiem kolejne perełki.

To zwiedzanie, przechadzanie się po dzielnicy ma nawet swoją nazwę – „gin-bura”.

Z oficjalnej strony hotelu dowiadujemy się, że powstał on w tym miejscu właśnie po to, by pozwolić turystom na poznawanie okolicy z większą swobodą i radością.

Hotel stanowi najlepszą reklamę marki, która w świecie powszechnego wydawania zawrotnych sum na kampanie reklamowe, odrzuca ideę hiperkonsumpcjonizmu i obsesji docierania do klienta na każdy możliwy sposób. Zamiast tego MUJI zaprasza konsumentów do siebie, żeby pokazać design i jakość swoich produktów, bez wytłaczania czy wyszywania nazwy firmy na każdym meblu i dodatku. Pokoje są minimalistyczne, ale jednocześnie bardzo przytulne. Goście mogą wybierać między niewielkimi pomieszczaniami o powierzchni ok. 14 metrów kwadratowych, a dużymi, liczącymi 52 metry kwadratowe apartamentami, z kącikiem do czytania i dodatkową przestrzenią do wypoczynku.

Całe wyposażenie pokojów jest marki MUJI – od łóżek po pastę do zębów w łazience.

Istnieje też możliwość wypożyczenia żelazka, przejściówek czy wagi, które również wyprodukowane zostały przez tę firmę. A gdyby komuś czegoś bardzo brakowało do szczęścia, to zawsze może zejść do mieszczącego się na dole sklepu MUJI i zaopatrzyć się w potrzebne przedmioty.

Design hotelu to połączenie kamieni, drewna i piasku. Kolorystyka jest więc spokojna, pełna naturalnych odcieni. Obok materiałów najwyższej jakości, z których zostały wykonane elementy wyposażenia, nie mogło też zabraknąć tych z recyklingu, bo proekologiczne podejście jest wpisane w działania marki od momentu jej powstania. W tym wypadku użyto m.in. kostek brukowych czy szczątków statków.

Wielkie otwarcie odbędzie się już 4 kwietnia.

Firma MUJI zapewnia, że w tym hotelu każdy podróżny będzie w stanie zresetować swój umysł i ciało. Wierzymy im na słowo, ale na pewnie warto to kiedyś sprawdzić osobiście.

Źródło zdjęć: MUJI
Tekst: Kinga Dembińska