A Wearable Planter – biżuteria, w której możesz zasadzić kwiaty
![A Wearable Planter – biżuteria, w której możesz zasadzić kwiaty .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2018/10/profile-13.jpg)
Autorką tego projektu jest Colleen Jordan – projektantka z Atlanty. Na swoim Instagramie określa się jako twórczynię i poszukiwaczkę przygód. Jej florystyczny pomysł narodził się jeszcze na studiach. Jordan studiowała design industrialny na Tech and Lun University of Georgia.
„Pomyślałam sobie: czy nie byłoby super móc wszędzie ze sobą nosić kwiaty?” – wspomina projektantka – „I ta koncepcja zapoczątkowała mój biznes”.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/10/il_570xN.254885712.jpg)
Początki nie były łatwe. Kiedy Jordan prezentowała swoim profesorom projekt noszenia żywych kwiatów doniczkowych w klapach czy kieszeniach płaszczy, ci nie wyrażali zgody, by eksplorowała go w ramach zajęć na uczelni. To jednak tylko motywowało designerkę do wprowadzenia swojego pomysłu w życie.
I tak w 2011 roku powstał projekt A Wearable Planter, który cieszy się zainteresowaniem do dziś.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/10/il_570xN.629069999_q011.jpg)
Dlaczego projektantka zdecydowała się na stworzenie właśnie takiej linii produktów? Powodów jest kilka. Po pierwsze i najoczywistsze – kwiaty, i to w takiej oprawie, wyglądają pięknie. Po drugie – to samo zdrowie, bo przecież rośliny oczyszczają powietrze.
I po trzecie – nie ma opcji, żeby koło takiego naszyjnika czy broszki przejść obojętnie, więc to genialny punkt startowy do rozpoczęcia z kimś rozmowy.
„Podobno otaczanie się kwiatami sprawia też, że stajemy się inteligentniejsi” – dodaje Jordan – „Chyba nie ma na to niezbitych dowodów, ale uznajmy, że właśnie tak jest!”
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/10/il_570xN.273700546.jpg)
Jordan na stronie, na której można zakupić jej prace, wyjaśnia proces ich powstawania. Najpierw komputerowo – przy użyciu tego samego oprogramowania, z którego korzystają architekci czy inżynierzy – tworzone są projekty.
Potem powstają fizycznie – z nylonu, za pomocą drukarki 3D.
Na końcu następują ręczne prace wykończeniowe. Twórczyni nie ukrywa, że zależało jej na tym, żeby pokazać, że z plastiku można wykonać piękne i dobrej jakości rzeczy.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/10/il_570xN.1560576069_ox3b.jpg)
Jako że kolejne warstwy plastiku gwarantują, że produkt nie będzie przepuszczał wody, idealnie nadaje się on jaka waza czy doniczka na miniroślinki.
Projektantka służy poradami, jak je tam zasadzić i które gatunki nadają się do tego najlepiej.
Co prawda obecnie wszelkie plastiki spotykają się z ogromnym hejtem, ale trzeba przyznać, że w przypadku tego projektu – który promuje piękno żywej natury – idea wychodzi na plus. I chyba nie ma wątpliwości, że taki dodatek „robi” nam cały strój.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/10/il_570xN.1276783257_83fx.jpg)
Zdjęcia: etsy.com/shop/wearableplanter
Tekst: Kinga Dembińska