Inteligentny głośnik Apple HomePod, który ma konkurować z Amazon Echo i Google Home, trafił niedawno do sprzedaży w kilku krajach. Nie obyło się jednak bez kontrowersji – aspekty techniczne kosztującego 349 dolarów urządzenia zostały zepchnięte na dalszy plan z powodu poważnej wady sprzętu.

Duża część nabywców skarży się na Twitterze na to, że HomePod niszczy drewniane meble.

Okazuje się, że wystarczy zaledwie 20 minut, aby na komodzie czy podłodze powstał biały okrągły ślad.

#homepod left rings on my wood furniture in less than 20 minutes of use. Thanks #apple I am glad a paid $400 to make perfect etched circles on my more expensive furniture. Guess I can not move it now to cover up the mark. Evil geniuses you are. #applesupport pic.twitter.com/eZng16barS

— Guy San Francisco (@Guyinsf415) 10 lutego 2018

Za problem odpowiada silikonowa podstawka, która ma tłumić drgania.

Apple twierdzi, że to, czy HomePod zostawi na meblach ślady, zależy od sposobu ich wykończenia. Firma zaktualizowała już w internecie wskazówki dotyczące korzystania z urządzenia, dodając informację o możliwych uszkodzeniach i polecając użytkownikom przestawienie głośnika w inne miejsce. Twierdzi, że nieestetyczne ślady często znikają po przetarciu mebla miękką ścierką lub zastosowaniu olejów do drewna. Nie wszystkim jednak te wskazówki przypadły do gustu – część użytkowników jest zdania, że Apple powinno zadbać o to, aby ich głośnik nie niszczył mebli i na przykład wykonać podstawkę z innego materiału.

Concerning. pic.twitter.com/73gQzBAmNC

— Trevor Daugherty (@trevorjd14) 14 lutego 2018

Źródło: Dezeen
Tekst: NS