Zachwycające wnętrza restauracji w Sydney
Imperial Hotel znajduje się w Erskineville, na przedmieściach Sydney. Ma bogatą historię – od 1983 roku był miejscem spotkań członków lokalnej społeczności LGBT. Jednak w ciągu ostatnich dwóch dekad budynek popadł w ruinę i wymagał niemal całkowitego remontu.
Renowacji podjęło się australijskie studio Alexander & Co. Efekt, który osiągnęło, naprawdę robi wrażenie.
Na parterze Hotelu Imperial mieści się restauracja zwana Priscillas. Nazwę zaczerpnięto wprost z kultowego filmu „Priscilla, królowa pustyni” z 1994 roku.
Priscillas składa się z otwartej kuchni, jadalni z 250 miejscami siedzącymi, drugiej, prywatnej jadalni, baru koktajlowego oraz głównego baru z widokiem na wewnętrzny dziedziniec.
Studio Alexander & Co. wykreowało tutaj nostalgiczną atmosferę niczym z opuszczonego pałacu.
Projektanci zostawili część podniszczonych ścian dokładnie tak, jak je zastali, inne odświeżyli warstwą białej farby. Sufit pokryli malowanym plafonem, przypominającym te z barokowych kościołów (z ta różnicą, że powiewają tu tęczowe flagi). W restauracji stanęły stoły z ciemnego drewna, pojawiły kolorowe fotele i pufy z frędzlami, a nad nimi zawisły eleganckie żyrandole.
Goście mogą odpocząć też w bardziej swobodnej scenerii – na luksusowych, złotych sofach i aksamitnych pufach. Prywatną jadalnię w odcieniach różu ozdobiono kolorową instalacją z papieru, a do głównego baru z pięknym, marmurowym blatem dopasowano szkarłatne fotele.
Schody prowadzą na piętro, do drugiej restauracji o nazwie Up. Panuje tutaj klimat retro.
Projektanci zainspirowali się artystycznym klubem towarzyskim Studio 54, w którym bywał m.in. Andy Warhol. Jasne wnętrze urządzono dużymi meblami w stylu retro, aksamitnymi fotelami, lśniącymi dodatkami i wielobarwnym dywanem w geometryczne wzory. Goście mają również dostęp do tarasu na dachu, gdzie znalazł się złoty piec do pizzy.
Źródło: alexanderand.co
Tekst: AB