Nie zawsze łatwo jest zrezygnować z plastiku. Możemy wyeliminować ze swego życia wodę w butelkach i nie brać plastikowych woreczków na bazarze, ale kiedy próbujemy kupić środki czystości do domu, zaczynają się schody. Możemy wysprzątać wszystko za pomocą mieszanek tworzonych z octu czy sody oczyszczonej albo wybrać środki czystości w opakowaniach z recyclingu. Stworzony przez polską firmę Cosmetomat oferuje inne, równie ekologiczne podejście do sprawy. To automat, w którym znajdują się właśnie środki czystości – płyn do mycia naczyń, uniwersalny płyn do mycia, żel do prania czy płyn do p

łukania. Wystarczy przyjść z własnym pojemnikiem, wrzucić do maszyny pieniądze i nalać potrzebną ilość produktu.

W ten sposób ograniczy się ilość produkowanych przez siebie plastikowych śmieci.

– W tym momencie najważniejsza jest dla nas ekologia opakowania. Nadrzędnym celem jest ograniczenie plastiku – powiedział Patryk Krawczyk z Cosmetomatu w rozmowie z WP Tech.

Pierwszy Cosmetomat pojawi się w Łodzi na początku października. Stanie w sklepie Na Gramy przy ulicy Piotrkowskiej 34, gdzie sprzedawane są produkty bez opakowań.

Docelowo Cosmetomatów ma być jednak więcej – firma pragnie, by pojawiły się zarówno w hipermarketach, jak i w większych sklepach. W każdym z nich mogą się znaleźć inne środki czystości, a więc twórcy chcieliby, aby w automatach można było kupić zarówno popularne – tańsze i droższe – marki, jak i ekologiczne alternatywy. W przyszłości w Cosmetomatach miałyby się znaleźć także kosmetyki – żele pod prysznic czy szampony. Mamy nadzieję, że tak się stanie, bo pomysł jest naprawdę dobry i może pomóc w ograniczeniu ilości plastikowych śmieci. Liczymy na to, że wkrótce Cosmetomaty pojawią się także w innych miastach Polski.

Tekst: NS