Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Martwy humbak w amazońskiej dżungli. Naukowcy nie wiedzą, skąd się tam wziął

W sprawie póki co jest więcej pytań niż odpowiedzi.
.get_the_title().

Nad Marajó, mieszczącą się w Brazylii największą na świecie wyspą otoczoną przez słodką wodę, krążyło ostatnio stado sępów. W ubiegły piątek ptaki przyciągnęły uwagę lokalnego rybaka, który na miejscu zastał coś, czego z pewnością nie spodziewał się zobaczyć – martwego humbaka. Zwłoki ssaka znajdowały się wśród gałęzi, 15 metrów od brzegu. Znalezisko zainteresowało naukowców z organizacji pozarządowej Bicho D’agua, która zajmuje się ssakami wodnymi. Grupa biologów wybrała się na wyspę, aby zbadać sprawę. Martwe zwierzę miało niemal 8 metrów i żadnych widocznych obrażeń. Zgon nastąpił prawdopodobnie na pięć dni przed znalezieniem go przez rybaka. To, w jaki sposób gigantyczny ssak znalazł się w amazońskiej dżungli pozostaje tajemnicą.

Jak tłumaczą naukowcy z Bicho D’agua ssaki te można spotkać w basenie Amazonii tylko latem. Wtedy do tamtejszych rzek wpływa słona woda, w której żyją humbaki.

Znaleziony w lesie okaz miał około roku. Naukowcy podejrzewają, że młody osobnik odłączył się od matki, gdy podróżowali z północy na południe i następnie zabłądził. Następnie zwierzę mogło zaplątać się w namorzyny. – Nadal nie jesteśmy pewni, skąd się tu wziął, ale domyślamy się, że pływał blisko brzegu, a fala, która w ostatnich dniach była znaczna, podniosła go i wyrzuciła w głąb lądu – mówi specjalista z Bicho D’aqua. Inna koncepcja mówi, że na ląd wyciągnęli go ludzie.

Jeśli chodzi o przyczynę śmierci młodego humbaka, wszystko wyjaśni się, gdy pojawią się wyniki sekcji zwłok, a na te trzeba czekać około trzech tygodni.

Pojawiła się hipoteza, że ssak udusił się kawałkiem plastiku – póki co nie znalazła jednak potwierdzenia. Naukowcy zbadają także DNA humbaka, aby ustalić, skąd przypłynął.

Wyświetl ten post na Instagramie.

A baleia jubarte encalhada em Soure, ilha de Marajó, era um filhote de cerca de um ano de idade e 8 m de comprimento. A carcaça foi encontrada a mais ou menos 15 m da praia. Devido às macromarés, comuns na Costa Norte do Brasil, é totalmente compreensível que uma carcaça vá parar dentro do manguezal. Não é um animal adulto, nem tão grande como parece nas imagens. #bichodagua #biodiversidade #amazonia #icmbio #resexsoure #biodiversidade #biodiversity #ong #amazonia #amazonforest #amazonriver #humpback #humpbackwhale #baleiajubarte #preserveanatureza #bichodagua #icmbio #semmasoure #activism #ativismo #planeteatrh #planetaterra #savethewhales #salveasbaleias #rainforests #marinemammals #mamiferosaquaticos

Post udostępniony przez Bicho D'água (@bicho_dagua)

Tekst: NS

Zmiany Klimatu