Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Pierwszy stacjonarny sklep #zerowaste w Krakowie, w którym kupicie wszystko luzem

Co znajduje się w ofercie? Produkty spożywcze, środki czystości, naturalne kosmetyki, a nawet biodegradowalne torby ze sznurka konopnego.
.get_the_title().

Idea zero waste opiera się na umiejętnym gospodarowaniu zasobami, a także zrównoważonym podejściu do produkcji, konsumpcji i stylu życia. Naczelną zasadą jest ograniczenie ilości odpadów i szukanie alternatyw dla rzeczy jednorazowych. Mało kogo dziwią już chipsy ze skórek ziemniaka, wielorazowe, bawełniane torby na zakupy czy szampony w kostce. Ograniczanie plastiku nie jest fanaberią nielicznej grupy ludzi, ale stylem życia, który zyskuje coraz więcej sympatyków.

I chociaż na sklepowych półkach pojawia się coraz więcej produktów wolnych od plastiku, to jednak typowych sklepów zero waste wciąż jest jak na lekarstwo.

Mamy jednak dobrą wiadomość dla wszystkich krakusów i krakusek, którzy chcą żyć w harmonii ze środowiskiem i go nie zanieczyszczać.

Kilka dni temu w Krakowie otworzył się pierwszy stacjonarny sklep w duchu zero waste, który oferuje wszystkie produkty na wagę.

W Luzem kupicie niemalże wszystko do własnej torby, słoika czy pudełka. Począwszy od ekologicznej żywności, delikatnych środków czystości, skończywszy na naturalnych kosmetykach i przyprawach z najodleglejszych zakątków świata. Znajdą się nawet słomki ze słomy, wielorazowe torby na zakupy i ekologiczne woreczki. Możecie kupić tyle, ile potrzebujecie, bez obaw, że coś zostanie spisane na straty. Produkty pochodzą w większości od lokalnych dostawców, polskich producentów i dystrybutorów.

To, co odróżnia Luzem od innych sklepów, to także możliwość powąchania, sprawdzenia konsystencji i jakości oferowanych produktów.

Właściciele sklepu nawet przygotowania do otwarcia urządzili w duchu bezodpadowym. Lodówki kupili z drugiej ręki, cenniki zrobili samodzielnie z kartonów, a stara, pocięta koszulka służyła im za ścierkę i mopa. Do stworzenia logo sklepu wykorzystali zalegające w piwnicy farby.

Nie pozostaje nam nic innego, jak brać z nich przykład i wychodząc do sklepu, pamiętać nie tylko o maseczce, ale także o własnym pojemniku i wielorazowych woreczkach.

Zdjęcia: Luzem
Tekst: Dominika Szymańska

Zmiany Klimatu