Projekt ustawy Senatu Stanu Nowy Jork zakłada przeprowadzenie badań na temat emisji gazów cieplarnianych powstałych w wyniku wydobycia kryptowalut oraz ich wpływu na powietrze, wodę i przyrodę. W czasie trwania badań kopanie bitcoinów byłoby zakazane. ’Wydobycie kryptowalut zagraża nie tylko celom klimatycznym Nowego Jorku, ale także globalnej polityce energetycznej, której częścią jest Porozumienie Paryskie’ – czytamy w projekcie ustawy.

Według Cambridge Centre for Alternative Finance, kopalnie kryptowalut zużywają około 110 terawatogodzin energii rocznie, czyli 0,55 proc. światowej produkcji energii.

To ilość odpowiadająca rocznemu zużyciu energii niektórych małych krajów.

Pojedyncza transakcja kryptowalutowa zużywa średnio taką samą ilość energii jak przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe w ciągu miesiąca.

Wysokie zużycie energii nie musi jednak oznaczać wysokiej emisji gazów cieplarnianych. Według Harvard Business Review, ślad węglowy wydobycia kryptowalut zależy od wykorzystywanych źródeł energii. Zazwyczaj ciężko uzyskać informacje na temat pochodzenia używanej do kopania bitcoinów energii, jednak według raportu grupy CoinShares z 2019 roku, 73 proc. to energia neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla.

Jeśli proponowana przez stan Nowy Jork ustawa zostanie zatwierdzona, władze państwowe sporządzą swój własny raport, a nowojorczycy będą mieli 120 dni na zgłaszanie uwag.

Zdjęcie główne: Dmitry Demidko / Unsplash
Tekst: AD