Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

5 modeli brzydkich butów, które są teraz na czasie

Moda na brzydotę nie przemija. Trend miał być tylko chwilową zachcianką, tymczasowym buntem przeciwko temu, co piękne, luksusowe, perfekcyjne. Stał się obsesją, na punkcie której oszaleli niemal wszyscy projektanci. A najbardziej cierpią na tym nasze stopy.
.get_the_title().

Kiedy lata temu do świata mody wchodziły takie modele jak Crocsy, Birkenstoki czy UGGsy wszyscy piętnowali je bez opamiętania. Brzydkie, bez fasonu, niekobiece, do niczego nie pasują. Dzisiaj im brzydsze obuwie zakładasz, tym bardziej jesteś trendy, tym lepiej czujesz modę i tym ciekawszy jest twój styl. Moda na brzydkie buty to tylko cześć wielkiego trendu, który kiełkował i rozwijał się przez ostatnie lata. Jednak to właśnie w butach skumulowało się wszystko to, co wzbudza skrajne emocje: brzydkie fasony, brzydkie kolory i brzydkie ozdoby. Przeglądamy najbrzydsze z najmodniejszych modeli butów i z lekkim niepokojem zastanawiamy się, co nas czeka w kolejnych sezonach.

1. Balenciaga — Wielka Trójka

Balenciaga Triple S

Tego przeglądu nie można zacząć inaczej. Balenciaga to top topów najbrzydszych butów na świecie. Każdy model powoduje sprzeczne emocje. Najpierw go szeroko krytykujemy i wyśmiewamy, a jak przychodzi pora na przedsprzedaż, to okazuje się, że buty znikają w ciągu godziny. Tak było na przykład z kolorowymi Crocsami na platformie, które zdobiły wątpliwej urody mini akcesoriamia. Najgłośniejszy model Triple S również sprzedaje się jak świeże bułeczki, w każdym kolorze i w każdej cenie.

Im brzydszy kolor i wyższa cena, tym większa popularność butów.

Od niedawna Balenciaga może pochwalić się „brzydką trójką”, bo do wspomnianych modeli dołączyły sneakersy „The Power of Dreams”, inspirowane… niemieckim supermarketem Edeka.

Balenciaga Crocs Spring 2018
Balenciaga The Power of Dreams Sneakers

2. Christopher Kane — od diamentów po kuchenne gąbki

Christopher Kane Spring 2018

Christopher Kane to równie gorące nazwisko, jeśli chodzi o trend ugly shoes. Projektant postanowił pójść o krok dalej i obok brzydkich crocsów (które zaprezentował na wybiegu jako pierwszy) stawia również sandały, których brzydotę próbuje ukryć pod grubą warstwą świecidełek. Jeśli ktoś jednak nie przepada za diamentowymi sandałami, może zdecydować się na buty zdobione kuchenną gąbką do mycia naczyń. Buty są kontynuacją wizji projektanta z wcześniejszej, jesiennej kolekcji. W razie, gdyby komuś brzydkich butów od Kane’a było za mało, polecamy ostatni projekt marki, który powstał we współpracy z firmą projektującą obuwie ortopedyczne, Z-Coil. Najnowsza propozycja marki Christopher Kane może spokojnie konkurować z topowymi modelami Balenciagi.

Christopher Kane Fall 2018

3. Loewe — fantazja o elfach

Loewe Spring 2018

Projektantowi Loewe, Jonathanowi Andersonowi nie można odmówić fantazji. Ta fantazja jest tak dosłowna, że trudno jej nie zauważyć. Buty inspirowane estetyką elfów pojawiły się na wybiegu hiszpańskiej marki podczas pokazu wiosennej kolekcji i od razu wzbudziły skrajne emocje. Publika podzieliła się na pół, po jednej stronie znaleźli się wielbiciele tolkienowskich powieści, po drugiej zwolennicy starych klasycznych szpilek Loewe.

4. Rick Owens — król brzydoty

Rick Owens Spring 2018

Ten pan kocha destrukcję, brak formy, brzydotę i wszystko to, czego większość z nas w modzie unika jak ognia. Jego buty zazwyczaj też wywołują chęć ucieczki, Owens pozostaje jednak mistrzem kreowania nowych, przeważnie brzydkich, trendów. Sneakersy z wysoką skarpetą okazały się tegorocznym hitem, a toporny model sandałów z wiosennej kolekcji 2018 to preludium do czegoś znacznie większego. To zapowiedź i przedsmak butów dla butów stworzonych przez markę Sankuanz.

5. Sankuanz, czyli buty dla butów

Sankuanz Fall/Winter 2018

Buty dla butów zaprojektowane przez chińską markę Sankuanz to apogeum trendu na brzydkie buty. To brzydkie buty, które skutecznie oszpecą nawet najpiękniejszą parę sneakersów. Jeśli więc kiedyś myśleliście, że Birkenstocki i klasyczne Crocsy to najgorsze co może was spotkać, przygotujcie się dobrze, bo nadchodzi sezon, w którym najbrzydsze buty będą najbardziej cool.

Tekst: MW

FASHION