Artystyczna wizja apokalipsy w najnowszej kampanii Prady

Film zatytułowany „Anatomy of Romance” prezentuje kolekcję dla kobiet i mężczyzn na jesień/zimę 2019. Kampania osadzona została w postapokaliptycznym świecie.
Rośliny i kwiaty wyrastają z betonowej posadzki przemysłowego magazynu. Obraz budzi zachwyt, ale także niepokój.
Piękno natury przeplata się z industrialną brzydotą. Modele delikatnie romansują ze sobą bądź też czekają w osamotnieniu na sercowe uniesienie.

Industrialna roślinność znjduje odzwierciedlenie w samej kolekcji, która pokazuje mroczny romans tych dwóch na pierwszy rzut oka sprzecznych ze sobą rozwiązań. Mocne buty idą w parze z delikatnymi sukienkami, z których wyrastają winorośla. Koronki ścinają się z migoczącymi szpilkami.
Niektóre stylizacje wyglądają jak żywcem wyciągnięte z filmu o potworze Frankensteina.
Wszystko to łączy się w całość, kiedy kamera przenosi widzów do pokoju wypełnionego chemikaliami. Na oficjalnej stronie Prady można przeczytać, że „działa to jak nowoczesna metafora romantyczna łącząca różne światy”.
Kamera przez półtorej minuty kręci się i wiruje, przyprawiając widza o mały zawrót głowy, a nawet halucynacje. Oczywiście pozytywne i przepełnione wyjątkowymi, jesiennymi kreacjami Prady i pięknem występujących w filmie modeli. Artystą, który odpowiada za to dzieło, jest Willy Vanderperre.
Historia Prady jest idealnym połączeniem aktualnych wydarzeń dziejących się na świecie, coraz bardziej zaskakujących nowinek technologicznych, a także świata przedstawionego w ostatnich hitach Netflixa – „Stranger Things” oraz „Dark”.

zdjęcie główne: youtube.com / 365, Prada Fall/Winter 2019 Advertising Campaign – Anatomy of Romance
tekst: Paula Kierzek