Masturbacja, hedonizm, cekiny. Projektant nabija się z konsumpcjonizmu w nietypowej kolekcji
Ashish Gupta kilka lat temu okazał się sensacją londyńskiego tygodnia mody. Projektant umiejętnie balansuje na granicy ciekawej mody i kiczu.
Choć jego wiosenna kolekcja to przelotny romans z elegancją i czernią, Gupta najbardziej znany jest z dosyć ekscentrycznych projektów.
Nie boi się tandetnych wzorów – pantery czy krowich łat. Koszulki i bluzy z wielkimi napisami, konkretne desenie i odważne łączenia kolorów to również jego specjalność. W Londynie nazywany jest królem cekinów, bo możemy je zobaczyć prawie w każdej sylwetce prezentowanej na wybiegu.
Nie inaczej było podczas tegorocznego tygodnia mody w Londynie. Gupta zaprezentował na nim swoją najmocniejszą w przekazie kolekcję. Tym razem projektant bawi się nazwami najbardziej znanych firm sprzedających karty płatnicze i przekształca ich loga w nowe slogany.
Slogany, które wyśmiewają bezmyślny konsumpcjonizm, hedonizm i pęd za pieniędzmi.
Mastercard, Visa i American Express — dostało się wszystkim, ale za to w bardzo wyjątkowym stylu. Przy akompaniamencie cekinów, wzorów i mnóstwa kolorów, jak na Guptę przystało. W kolekcji projektanta kryje się jeszcze jedno ważne przesłanie. Jego szkice powstawały w rodzinnym mieście, indyjskim Delhi, skąd Gupta ma najlepszy widok na to, jak produkowana jest współczesna moda high fashion. Przerysowane sylwetki, które widzimy na wybiegu to również satyra na współczesną obłudę świata mody.
Tekst: MW