Wiele osób na całym świecie ma problemy z samoakceptacją czy wiarą we własne możliwości, czego efektem są np. rosnące statystyki depresji wśród młodych ludzi. Prawda jest jednak taka, że jeśli chcemy w życiu coś osiągnąć, musimy najpierw zacząć od zadbania o siebie. Jeśli chcemy, aby ktoś nas pokochał, musimy pokochać siebie, a jeśli chcemy, żeby ktoś w nas uwierzył, musimy w siebie uwierzyć.

W najnowszej kampanii Converse „Love Fearlessly”, marka zwraca na to uwagę, zachęcając do dzielenia się odważnymi hasłami dotyczącymi samoakceptacji i poczucia własnej wartości.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy firma zabiera głos w debatach społecznych i wykorzystuje swoją popularność, aby przykuć uwagę młodzieży. Przykładem są choćby jej poprzednie kampanie z Miley Cyrus bądź zeszłoroczna „Love the Progress”, która zachęcała do zredefiniowania słowa „dziewczyna” i dzięki niezależnym dziewczynom z całego świata zwróciła uwagę na to, jak traktowane są kobiety na świecie.

– Nie staraj się żyć dla innych, żyj dla siebie – mówi Catherine Victoriano, ilustratorka i członkini społeczności Converse_X_.

Takie przesłanie niosą grafiki i napisy, które znalazły się na najnowszym modelu trampek z kampanii „Love Fearlessly”. Cała akcja ma na celu namawianie do świadomej miłości do samego siebie, celebrowania tego, co lubimy w sobie najbardziej, pokochania „niedoskonałości” i wysyłania pozytywnego przesłania w świat.

Kolekcja Converse „Love Fearlessly” dostępna jest od 21 lutego w salonach marki oraz na stronie online converse.pl i w sklepach partnerskich.

Tekst: Paula Kierzek
Zdjęcie główne: Converse