Kobiety kwiaty w nowej kolekcji polskiego projektanta
Modelki w strojach polskiego projektanta wyglądają niczym żywe kwiaty. Ich ciała otulają lekkie, wielowarstwowe pąki, jak jedwabne kielichy róż lub magnolii. Kolekcja „Oddech” powstała, by budzić zachwyt nad pięknem natury, skomplikowaną budową kwiatów i ich symboliką. Prace nad oddechem przypadły na trudny czas pandemicznej izolacji, która skłoniła artystę do rozważań na temat wartości, jaką jest natura.
Sukienki Krystiana Szymczaka przywołują na myśl pełne przepychu, wystawne stroje Marii Antoniny i kostiumy teatralne, które przez długi czas tworzył jako kostiumograf.
Pełne klasy stroje z powodzeniem mogłyby znaleźć się nie tylko na pokazach haute couture, ale również na srebrnym ekranie, w filmach Larsa von Tiera czy Jorgosa Lanthimosa. Inspiracje czerpie nie tylko z natury. Fascynują go prace takich światowych gwiazd mody jak Iris van Herpen czy Aleksander McQueen oraz osobowości kina i muzyki, jak np. Grace Jones.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jego wyobraźnia jest nieograniczona i nieskrępowana. Projektant potrafi łączyć delikatność i uwodzicielski ton w każdej ze swoich teatralnych kreacji. Kobieta Szymczaka jest tajemnicą skrywaną pod setkami falban.
Kampania promująca kolekcję „Oddech” powstała w Rogowie, małej miejscowości pod Warszawą, gdzie twórca spędził swoje dzieciństwo.
To niesamowite, naturalne ujęcia osadzone pośród soczyście zielonych łąk. Kolekcja „Oddech” jest tym, czym powinna być moda: eklektycznym połączeniem gatunków, materiałów i inspiracji.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zdjęcie główne: fot. Marta Surovy / Kolekcja „Oddech” Krystian Szymczak / modelka: Anna Sikorska
Tekst: Anna Puszczewicz-Siodłok