Kolekcja tego projektanta zainspirowana została… tratwami. Nawiązuje do wzorców męskości

Najnowsza kolekcja Craiga Greena zdecydowanie zaskoczyła krytyków podczas tegorocznego London Fashion Week. Projektant próbował zagłębić w niej wzorce męskości oraz „kody” odzieży męskiej. Doprowadziło go to do linii, w skład której wchodzi wodoodporna odzież z odważnymi nadrukami, akcesoria inspirowane tratwami czy utylitarne elementy.
– Męskie spojrzenie na sukienkę niesie ze sobą przesłanie siły i heroizmu z czasów antycznych, które jest eksplorowane poprzez spojrzenie na kult jednostki – komentuje Green w wywiadzie.
Poza serią koszul, płaszczy i spodni, które wywodzą się z typowego uniformu pracowników biurowych, kolekcja uzupełniona jest akcesoriami wykonanymi z tkanin wodoodpornych oraz drewnianych elementów przywodzących na myśl tratwy. Projektant nazywa te części „naczyniami”.


Najważniejsze w kolekcji są dzianinowe elementy, które wyglądają jak zlepki kolaży, koszule z wystającymi na zewnątrz szwami czy spodnie z wielkimi, przeszywanymi na całej długości kieszeniami. Paleta kolorów jest szeroka – od odważnych odcieni (akwamaryna) po bardziej stonowane (khaki). Pokaz zamknęli modele ubrani w płaszcze, na których nadrukowane były odważne, kolorowe printy.
– Nareszcie ciężar rzeczywistości zaczyna zanikać, podczas gdy praktyczne detale zastępowane są przez szalone graficzne wzory, które skupiają osobowość w bardziej naturalny sposób – komentuje projektant.

