Koszmarne zdjęcia jak ze szkolnych albumów z lat 90. powracają w świetnej kampanii Campera
Brand obuwniczy działający już od niemal 50 lat w ostatnim czasie stał się marką, którą obserwujemy z wielkim zainteresowaniem. Odkąd pojawił się nowy dyrektor artystyczny, Romain Kremer, Camper przykuwa uwagę nie tylko ciekawym designem butów, ale też wciągającymi konceptualnymi kampaniami. Widzieliśmy już zdeformowane postacie na zdjęciach promujących zeszłoroczną jesienno-zimową kolekcję oraz nowe, dosyć przerażające wcielenie Willy’ego Wonki. Najwyraźniej ekipa pracująca przy kampaniach marki Camper ma nadzwyczajne zamiłowanie do estetyki brzydoty, bo w tym sezonie wyciąga z zakurzonych albumów najgorsze stylizacje z lat 90.
Okulary kujona, ulizane włosy z przedziałkiem na środku głowy à la Nick Carter z Backstreet Boys, fryzura na „czeskiego piłkarza”, o której pisaliśmy ostatnio, młodzieńczy wąsik i trochę uwodzicielski, a trochę odstraszający uśmiech jak ze zbyt słodkiego snu. Do tego kobiety stylizowane na legendę lat 90., Peggy Bundy, turkus na oczach i spojrzenie spod przymrużonych powiek. Camper wie, jak cofnąć nas w czasie. Na zdjęciach zobaczymy też oczywiście nowe modele butów, idealnie dopasowane do stylówki każdego z wyjątkowych modeli.
Częścią całej kampanii jest też filmik reklamowy, w którym butów brak, ale przecież w marketingu już dawno przestało chodzić o produkt sam w sobie. Psychodeliczna muzyka i koszmarne zbliżenia na bohaterów kampanii w pełni oddają klimat tego, o czym chcielibyśmy zapomnieć, a co znów jest cool i bardzo trendy.
Tekst: MW