Nowa kampania Balenciaga wygląda jak błąd systemu Windows
Po kampanii, która wyglądała jak ujęcia paparazzi, Balenciaga bawi się w manipulacje Photoshopem i tworzy efekt zawieszonego systemu.
Po inspiracji sesją Yeezy Season 6 i kampanii, w której wystąpiły modelki ukrywające się przed paparazzi, Demna Gvasalia postanowił sięgnąć po inną formę przekazu. Zdjęcia stworzone we współpracy z fotografem Valentinem Petitem oraz Louise Richard to dalsza część prezentacji kolekcji Balenciaga SS18. W postprodukcji zmultiplikowano modelkę i „rozciągnięto” ją na planie, co wielu fanów porównuje do oldschoolowego zawieszonego okienka na starych systemach Windows.
źródło: highsnobiety.com
tekst: DS