Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Projektanci udowadniają, że „print is not dead”

Alexander Wang, Off-White czy Sacai – ci projektanci udowadniają, że magazyny drukowane żyją i mają się dobrze.
.get_the_title().

Żyjemy w czasach, kiedy politycy sumiennie walczą o zdyskredytowanie „skorumpowanych i kłamliwych lewackich mediów”, a prezydent Stanów Zjednoczonych powtórzył frazę „fake news” tyle razy, że aż Collins Dictionary uznał ją zwrot 2017 roku. W czasach, kiedy największe tytuły wydawnicze, królujące na rynku od wielu lat, ograniczają swoje nakłady bądź zamykają edycje drukowane i przenoszą wszystko do internetu.

Okazuje się, że można jednak dowieść, że tekst drukowany wciąż żyje i ma się dobrze.

Wiadomo przecież, że w modzie nic nie niesie przekazu szybciej i efektywniej niż nadruk.

print
Sacai Fall/Winter 2018

Podczas Men’s Fashion Week w Paryżu (o pokazach dowiecie się więcej tutaj) dwie marki, Études i Sacai, uzupełniły swoją kolekcję nadrukami z „New York Timesa” – przykładem jest T-shirt Sacai z nadrukiem „Truth. It’s more important now than ever”. Brand Études wykorzystał logo dziennika jako nadruk na swoich kurtkach, szalikach i bluzach.

print
Études AW18

Również Alexander Wang w typowy dla siebie sposób podjął temat mediów drukowanych. Jego kolaboracja z Page Six (plotkarska kolumna dotycząca celebrytów, rozwodów, ślubów czy skandali) to sylwetki w całości zadrukowane nagłówkami i artykułami z tej kolumny. Z kolei Virgil Abloh w kolekcji wiosna 2018 zaprezentował serię kopertówek z logami magazynów „People”, „Time” i „Life”. Nawiązywało to do obsesji mediów na punkcie Księżnej Diany – jego muzy i inspiracji.

Tak czy inaczej, wszystkie kolekcje wręcz krzyczą – „Niech żyją media!”

print
Alexander Wang x Page Six
print
Off-White Spring 2018

Jeśli nie przekonują was zagraniczne tytuły, zachęcamy do sięgnięcia po coś z rodzimego podwórka. Nasz nowy numer „La Familia” poświęcony jest temu, co łączy nas w świecie, który dzieli coraz bardziej. Jest efektem półrocznej pracy – obserwacji aktualnych zjawisk w modzie, kulturze, designie i na rynku. „La Familia” to wyjątkowa publikacja, która liczy ponad 200 stron i z pewnością nie jest typowym wydaniem – zaskoczy wszystkich czytelników przyzwyczajonych do tradycyjnej prasy. Postanowiliśmy całkowicie odmienić naszą dotychczasową makietę i design. Więcej na temat numeru dowiecie się tutaj. Sprawdźcie również mapę miejscówek, w których jesteśmy dostępni.

print print print

FASHION