Rajstopy Wolford z dziarami Vetements prosto z rosyjskiego więzienia
![Rajstopy Wolford z dziarami Vetements prosto z rosyjskiego więzienia .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/01/vetements-x-wolford-e1578668129125.jpg)
Wolford to austriacka marka aspirująca do sektora premium, która słynie przede wszystkim z kobiecych body, obcisłych sukienek, klasycznych golfów oraz bieliźnianych części garderoby. Na pierwszy rzut oka to chyba jeden z ostatnich kandydatów na współpracę z Vetements. A jednak, jak to mówią, nigdy nie mów nigdy, bo pod koniec ubiegłego roku do sprzedaży trafiły łakome kąski będące efektem kolaboracji tych brandów.
![](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/01/vogue-fr-e1578668191734.jpg)
Za ideą tego projektu stoi pomysł na redefinicję klasyków damskiej garderoby, w tym przede wszystkim małej czarnej, która ponoć znajduje się w szafie każdej kobiety. Propozycja od Vetements x Wolford to dodanie do tej stylizacji odrobiny pazura, a wszystko poprzez cieliste rajstopy z tatuażami inspirowanymi rosyjskimi dziarami prosto z więzienia. W sam raz dla każdego, kto chciałby zrobić tatuaż, ale nie może się zdecydować na konkretny motyw.
Rajstopy zostały po raz pierwszy zaprezentowane pół roku temu, podczas męskiego tygodnia mody w Paryżu, jednak dopiero niedawno trafiły do sprzedaży.
Za sukcesem projektu, który ma sprawiać wrażenie prawdziwych tatuaży, stoi tajemnica marki Wolford w tworzeniu rajstop, które praktycznie stają się drugą skórą. Vetements, jak można się domyślić, dodało do projektu odrobinę pikanterii w swoim undergroundowym stylu.
![](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/01/3-48.jpg)
![](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2020/01/vetements-june.jpg)
Tekst: Malwa Wawrzynek