Mroczny romantyzm, szekspirowska Ofelia, mroczne, barokowe, kwiatowe desenie, transparentność nawiązująca do żywiołu wody i nowoczesność — to motywy, które mieszają się w najnowszych propozycjach marki Reserved. Kolekcja RE.DESIGN z przenosi nas w oniryczny świat fantazji, w którym królują subtelne sukienki w kolorze lila z bufiastymi rękawami, bieliźniane sukienki i koszulki, przezroczyste bluzki zdobione wzorami inspirowanymi refleksami flory wodnej widocznej na tafli wody oraz połyskujące satynowe sukienki o wieczorowym charakterze, który jednak pozostaje lekki, nieformalny i niezobowiązujący.

Romantyzm w wydaniu Reserved to również nawiązanie do jednego z głównych trendów sezonu, czyli do mrocznej odsłony tego nurtu. Tutaj znalazło się miejsce dla ciemnych tkanin, na których widnieją florale, ale nie te wesołe, banalne i przewidywalne, lecz te mroczne, tajemnicze, trochę jak z obrazów Mignona czy innych barokowych wielbicieli kwiatów.

Najnowsza odsłona Reserved nie boi się śmiałych nawiązań do sztuki, zarówno tej z dawnych lat, jak i tej najnowszej, współczesnej. Duży wpływ na charakter kolekcji miały wielobarwne instalacje Ólafura Elíassona, malarstwo Petera Doiga i twórczość Ann Veronicy Janssens.

Te nieco abstrakcyjne motywy łączą się spójnie z nowoczesną odsłoną kolekcji, w której prym wiodą nylonowe sportowe materiały, ściągacze, inspiracje stylem surferskim, które widzimy w męskiej kolekcji, crop topy i przeskalowane kieszenie, bez których trudno obejść się w tym sezonie. Znalazło się też miejsce na lateks, który powoli rysuje się jako jeden z ważniejszych motywów tego roku.

Kolorystyka jest tak różnorodna, że trudno nie znaleźć tu czegoś pod swój gust: od klasycznej czerni, delikatnych beżów i subtelnych różów aż po najważniejsze w tym sezonie fioletowe odcienie i niebieskości.

Nie sposób pominąć również akcesoriów, bo te przecież ostatecznie determinują charakter całej sylwetki. Są więc nadal modne rybackie kapelusiki, wygodne torebki na biodra, męskie podręczne saszetki oraz buty o nowoczesnym i miejskim wyglądzie. Pozostaje tylko czekać, aż może druga połowa wiosny, a może dopiero lato otworzy przed nami możliwość powrotu do tego, co jeszcze niedawno było ważną częścią naszej codzienności — do mody, którą aż chce się nosić. Nie tylko w domu.

Tekst: Malwa Wawrzynek
Zdjęcia: Bartek Wieczorek
Modele: Nandy Malaïka Nicodème, Aaron Shandel
Stylizacje: Ewelina Gralak
Make-up: Wilson
Włosy: Kacper Rączkowski
Scenografia: Ania Witko