Winnie Harlow, 24-letnia kanadyjska modelka, właśnie spełnia swoje największe marzenie – w tym roku weźmie udział w ekskluzywnym pokazie kultowej marki Victoria’s Secret. Sukcesem jest nie tyle zakwalifikowanie się do wąskiego grona najbardziej cenionych w świecie mody profesjonalistek, ale fakt, iż udało jej się go osiągnąć pomimo bielactwa – choroby, która w powszechnym przekonaniu może przekreślić wszelkie nadzieje na karierę w modelingu.

Harlow już od wielu lat udowadnia jednak, że defekt polegający na braku pigmentu w skórze, objawiający się białymi, często rozległymi plamami, nie przeszkadza w podboju świata mody.

O wyjątkowej modelce świat po raz pierwszy usłyszał, gdy ta pojawiła się w amerykańskiej edycji programu “Top Model” w 2014 roku. Od tego czasu regularnie występuje w pokazach mody największych międzynarodowych projektantów i bierze udział w sesjach zdjęciowych dla renomowanych marek. W międzyczasie stała się też gwiazdą mediów społecznościowych, inspirując rosnące grono 4,2 mln osób śledzących ją na Instagramie.

Możliwość wystąpienia w pokazie Victoria’s Secret od dawna była jednym z największych marzeń modelki. O miejsce w tym kultowym już wydarzeniem w świecie mody ubiegała się także w zeszłym roku, jednak nie została zakwalifikowana. To ubodło wielu jej fanów, którzy swoje niezadowolenie głośno wyrazili na Twitterze i Instagramie.

Modelka swój udział w pokazie, jak i długotrwałe przygotowania do niego, relacjonować będzie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Twierdzi, że jej osobisty sukces zawodowy jest sukcesem wszystkich kobiet, bez względu na to, jak wyglądają.

Harlow od dawna reprezentuje w świecie show biznesu osoby cierpiące na różne choroby skóry i skutecznie zwalcza piętno na nich ciążące.

Jej dotychczasowa kariera jest niezwykle inspirująca!

Źródło: Vogue, Harper’s Bazaar