BENU to święty ptak, symbol odrodzenia i nowego początku. Według legendy ptak ten co 500 lat spalał się w ognisku, a następnie z popiołów odradzał się na nowo. 'Nazwa ta idealnie odzwierciedla filozofię naszej marki. Wierzymy, że każda kobieta ma w sobie siłę do zmiany i do tworzenia własnej historii’ – mówi Zuzanna Padura-Piętak, założycielka marki.

O początkach benustudio, miłości do mody, inspiracjach, o spełnianiu marzeń rozmawiamy z założycielką marki, Zuzanną Badurą-Piętak.

Kto stoi za marką Benu?

Za marką BENU Studio stoję ja, Zuzanna Badura-Piętak, oczywiście z całym teamem, z którego każdy wprowadza swoją niepowtarzalną cześć. Współpracuje ze mną niezastąpiona Karolina, która jest moją prawą ręka zajmującą się produkcją i osobą, z którą znam się i przyjaźnię już 15 lat. Sandra zajmuje się projektowaniem naszych kolekcji. Trzecią osobą, z którą współpracuję od początku, jest Michał, który zajmuję się marketingiem. Każdy z nas wprowadza w tę firmę swoją wiedzę i doświadczenie.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z modą? Możesz opowiedzieć o Twoich początkach?

Od najmłodszych lat kochałam modę. Kształciłam się w całkiem innym kierunku, skończyłam architekturę i urbanistykę. Jakiś czas pracowałam w tym zawodzie, natomiast zawsze marzyłam o tym, żeby założyć własną markę i po pewnym czasie odważyłam się spełnić to marzenie. Wszystkich, z którymi teraz pracuję, znałam już wtedy prywatnie i bardzo lubiłam, dlatego postanowiłam z nimi współpracować. Każdy zajmuję się swoim działem i każdy jest dla mnie niepowtarzalny. Wierzymy, że moda to nie tylko trendy, a przede wszystkim sposób na wyrażenie siebie. Pomysł na BENU powstał 3 lata temu – to wtedy zaczęłam zastanawiać się nad DNA marki, nazwą projektu oraz planem na najbliższe lata. Przez rok przygotowywaliśmy się do startu i w marcu 2022 roku ruszyła strona BENU.

Jakie jest DNA marki?

BENU to szafa kapsułowa, modele, które pasują do siebie z sezonu na sezon. BENU to dziewczyna, która wychodzi rano i chce stworzyć stylizację, w której będzie się czuła komfortowo i wyjątkowo przez cały dzień. Nieważne, gdzie wychodzi – czy do pracy, na lunch z koleżankami, do teatru, a może na randkę. Podczas dnia delikatnie tylko modyfikuję swoją stylizację, dodając jakiś element garderoby, a może jakiś ściągając. Rano do garnituru założy sneakersy, wieczorem zmieni je na szpilki, a marynarkę zdejmie i zostanie w kobiecym topie. Właśnie tak kapsułową szafę tworzymy.

Łączymy totalny basic z nietypowymi krojami i kolorami. Nasze hasło to 'Be unusual be yourself’.

Skąd czerpiesz inspiracje?

Na to pytanie perfekcyjnie odpowiedziałaby Sandra, która jest projektantką BENU. Ja do etapu projektowego wchodzę zawsze podczas pierwszej rozmowy i przy moodboardzie kolekcji. Sandra w świecie fashion jest już lata i wie, co robi. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że inspiruje mnie codzienność. Każdego dnia obserwuję kobiety, miejsca i to mnie inspiruje. Co roku wybieramy się też na targi do Paryża, które dla mnie są bardzo inspirujące. Wiesz już, jakie będą kolory przewodnie na następne sezony, jest nieprawdopodobny wybór materiałów oraz dodatków. Jeżeli chodzi o projektowanie kolekcji BENU, to bardzo się z Sandrą uzupełniamy, ponieważ ona jest osobą, która uwielbia wszystko, co jest oversize, ja natomiast przepadam za dopasowanymi modelami, które podkreślają kobiecość i chyba dzięki temu nasze kolekcje się tak uzupełniają. Inspirujemy się troszkę nawzajem.

Co jest dla Was ważne w projektowaniu? Opowiedz proszę trochę więcej o procesie produkcji.

Jest wiele czynników, które są dla nas ważne podczas projektowania.

Zwracamy ogromną uwagę na jakość materiałów, dodatków i oczywiście na szycie, bo to wszystko składa się na finalny produkt.

Każdy nasz projekt to godziny pracy i rozmów, mierzenia prototypów i sprawdzania, jak się w nich czujemy. Bardzo ważna jest dla nas kapsułowość naszych kolekcji. Na samym początku siadamy i ustalamy, co chciałybyśmy stworzyć na nadchodzącą kolekcję. Zaraz po tym powstaje moodboard. Wybieramy i zamawiamy materiały oraz dodatki, na które czeka się długo, a to dlatego, że staramy się, aby wszystkie nasze materiały i dodatki były sygnowane oraz niepowtarzalne. Z każdego naszego projektu przeszywany jest prototyp, który mierzymy i sprawdzamy pod kątem tego, jak się w nim czujemy. Z reguły w każdym prototypie robione są małe poprawki, aby udoskonalić projekt. Jak już przeszyty jest finalny prototyp, to możemy ruszać z produkcją. Wszystkie nasze rzeczy szyte są w Polsce, współpracujemy z wieloma szwalniami. Wiem, że dla wielu osób cały ten proces wydaję się prosty i szybki, nikt, kto nie jest w branży, nie zrozumie, jaki jest czasochłonny.

Jak widzisz swoją markę za kilka lat?

Chciałabym, aby BENU było marką międzynarodową. Dążymy do tego, aby było dostępne w większej ilości miejsc oraz do flagowych butików. Już teraz współpracujemy z butikami w całej Polsce. Nasze ubrania zobaczycie również na wielu market space’ach.

Kolekcja kapsułowa Benu Studio na sezon wiosna-lato 2024 jest dostępna online na stronie BenuStudio.com.