Zmysłowa i eklektyczna kampania najnowszej kolekcji Le Petit Trou

Kiedy za obiektywem staje Sonia Szóstak, wszyscy wiedzą, że zdjęcia będą magiczne. Mało kto potrafi tak subtelnie uchwycić światło i pokazać kobietę w naturalny, niewymuszony sposób. Zdjęcia do najnowszej kampanii Le Petit Trou odbywały się na terenie zabytkowego pałacu w Zaborowie, który stał się doskonałym tłem dla wyjątkowej bielizny Zuzy Kuczyńskiej.
Le Petit Trou tworzy bieliznę, która nie jest nachalna i wydobywa z ciała kobiety to, co najpiękniejsze.
W kolekcji i w zdjęciach ją promujących czuć eteryczność, zmysłowość, ale też figlarność w postaci dziewczęcych dodatków. Modelka Maria Zakrzewska w każdym kolejnym kadrze pokazuje inną twarz kobiety – raz kipi subtelnym seksapilem, innym razem Szóstak łapie ją w przypadkowej, ale nadal intrygującej pozie.



Najnowsza kolekcja Le Petit Trou to staniki, majtki, body oraz szlafroki. Wszystkie elementy wykonane są z miękkich, w większości transparentnych materiałów, brak tutaj zbędnych usztywnień czy dodatków, które narzucają konkretny fason. Bielizna LePetit Trou dostosowuje się do kobiecego ciała i za to pokochały ją nie tylko Polki, ale także kobiety spoza granic kraju. Nic więc dziwnego, że Zuza Kuczyńska prężnie rozwija markę, współpracując z takimi platformami jak Net-a-Porter. W końcu tworzy kolekcje i kampanie, które warto pokazać światu.








Tekst: Malwa Wawrzynek
Zdjęcia: Le Petit Trou / Sonia Szóstak