5 najciekawszych trendów jedzeniowych na 2018 rok
Jeszcze nigdy nie eksperymentowaliśmy z jedzeniem na taką skalę. Nigdy nie było też tak łatwo o najbardziej egzotyczne, nietypowe składniki, które teraz zapełniają półki nawet tych najmniejszych sklepów osiedlowych. A co najważniejsze – nigdy nie byliśmy tak wybredni, jeżeli chodzi o to, co pojawia się na naszych talerzach.
Po roku, który w świecie foodies zdominowany został przez awokado – z którego robiło się wszystko, od tostów po lody – przyszedł czas na żywieniowe nowinki. Rok 2018 zapowiada się jako jeden z najbardziej ekscytujących w tym stuleciu pod względem jedzenia – będziemy spożywać produkty zdrowe, pełnowartościowe, ale jednocześnie dziwne i nigdy wcześniej nie spotykane w menu.
Wybraliśmy 5 trendów, które wydały się nam najciekawsze.
5. Słona owsianka
Owsianka to jedna z najsolidniejszych opcji na zdrowe śniadanie, popularna na polskich stołach od lat. W nadchodzącym roku przejdzie jednak metamorfozę i przeobrazi się w danie spożywane na słono. Trend na słoną owsiankę zrodził się niedawno w Niemczech i w Skandynawii, a eksperci przewidują, że wkrótce podbije podniebienia mieszkańców pozostałych krajów Europy. Przygotujcie się więc na owsiankę z dynią albo z porem i cebulą – idealna dla tych, którzy chcą ograniczyć cukier w swojej diecie.
4. Grzybowa latte
Żegnaj matcha latte! Witaj kawo na bazie grzybów! Grzyby to ostatni hit w dziale superfoods – uważane są za naturalne źródło energii i posiadają liczne właściwości prozdrowotne. Ponoć grzybowa latte daje takiego samego kopa jak mała czarna, ale bez skutków ubocznych. Do jej przygotowania wykorzystuje się sproszkowane grzyby pasożytnicze – nie brzmi najlepiej, ale ponoć smakuje całkiem znośnie!
3. Potrawy kuchni filipińskiej
Miłośnicy orientalnych smaków z radością przyjmą do wiadomości fakt, że na horyzoncie pojawia się nowy egzotyczny gracz – kuchnia filipińska, dotychczas w Europie nieznana, pobije pod względem popularności koreańską czy wietnamską. Dania z filipińskim rodowodem to prawdziwa fuzja smaków i aromatów – łączą elementy kuchni chińskiej, malajskiej, indonezyjskiej, ale i hiszpańskiej. Przygotujcie się na abodo z kurczakiem i naleśniki lumpia.
2. Ghee zamiast masła
Ghee, czyli masło klarowane, to popularny zamiennik tradycyjnego masła, który wykorzystywany jest w kuchni Indii, Pakistanu i Bangladeszu. Nie zawiera laktozy, więc przypadnie do gustu tym, którzy jej nie tolerują (lub też tak im się wydaje). Na ghee można bezpiecznie smażyć, dusić, gotować i piec – podczas podgrzewania nie powstają w nim szkodliwe związki. Do tego składa się wyłącznie z tłuszczów nasyconych.
1. Zdrowe chipsy
Zamiast chwytać na opakowanie kupionych w sklepie, smażonych w głębokim tłuszczu chipsów, w 2018 roku będziemy sami przygotowywać ich zdrowe odpowiedniki w domu. Chrupki ze słodkich ziemniaków, buraków, tofu, cukinii czy zielonego groszku to przekąski, które nie wywołują poczucia winy.
Źródło: Daily Mail, Buzzfeed,