Według Światowej Organizacji Zdrowia depresja dotyka ponad 300 milionów ludzi na całym świecie. Nic więc dziwnego, że w słabszych dla nas chwilach czekolada tak często odgrywa rolę pocieszyciela i ratuje nas od złego samopoczucia.

Niektórzy wierzą, że dzięki czekoladzie ich humor z pewnością się poprawi – i okazuje się, że mają rację.

Naukowcy z University College London zbadali związek między ciemną czekoladą a nastrojem i odkryli, że czekolada faktycznie może pomóc w złagodzeniu objawów depresyjnych.

Wyniki opublikowano w czasopiśmie naukowym „Depression and Anxiety”. Zespół ekspertów przeanalizował dane dotyczące 13 626 osób dorosłych, m.in. te na temat częstotliwości spożycia czekolady i występowania objawów depresyjnych. W badaniu wzięto również pod uwagę szereg innych czynników, takich jak wzrost, waga, stan cywilny, pochodzenie etniczne, wykształcenie, dochód, aktywność fizyczna, palenie tytoniu i przewlekłe problemy zdrowotne, by mieć pewność, że w przeprowadzonym badaniu mierzono jedynie wpływ czekolady na objawy depresji.

Po uwzględnieniu wszystkich wymienionych czynników stwierdzono, że osoby, które zgłosiły spożywanie ciemnej czekolady w dwóch 24-godzinnych okresach, miały o 70 proc. mniejsze szanse na wystąpienie objawów depresyjnych niż osoby, które w ogóle jej nie jadły.

25 proc. badanych, którzy zjadali najwięcej czekolady (dowolnego rodzaju, nie tylko tej ciemnej), również rzadziej zgłaszało oznaki depresji.

– Badanie to dostarcza dowodów, że spożywanie czekolady, szczególnie tej o 70-procentowej zawartości kakao, może być związane ze zmniejszonym prawdopodobieństwem wystąpienia klinicznie istotnych objawów depresyjnych – mówi dr Sarah Jackson, która przeprowadziła badanie. – Jednak w celu ustalenia rodzaju i ilości spożywania czekolady, która będzie w stanie zapobiegać depresji, należy najpierw zrozumieć mechanizm biologiczny tego działania.

Kilka wcześniej przeprowadzonych badań wykazało, że każda tabliczka ma właściwości poprawiające nastrój, co może zawdzięczać zawartości wielu składników psychoaktywnych, które wywołują uczucie euforii podobne do działania marihuany. Ciemna czekolada ma natomiast najwyższe stężenie fenyloetyloaminy, czyli substancji chemicznej, która jest uważana za szczególnie ważną w regulacji naszych nastrojów.

Tekst: Marta Mankiewicz