Jakie wino będziemy teraz pić? Pomarańczowe!

Co prawda pomarańczowe wino nie ma nic wspólnego ze smakiem słodkich pomarańczy, ale dzięki długiej maceracji uzyskuje niepowtarzalny smak i intensywny aromat, często porównywany do suszonych owoców oraz cytrusów.
.get_the_title().

Pomarańczowe wino już od jakiegoś czasu szturmem podbija rynek i coraz częściej pojawia się w restauracjach. Jednak łatwo jest być złośliwym, zwłaszcza biorąc pod uwagę niedawny raport angielskiej sieci hipermarketów Sainsbury’s o trendach, który sugeruje, że prawie 1/3 zbadanych osób w wieku od 25 do 34 lat kupiłaby to wino tylko dlatego, że dobrze wyglądałoby pokazane na ich profilu na Instagramie. W połączeniu z faktem, że niektóre wina pomarańczowe smakują podobnie do cydru, a przy tym ich cena jest trzy- lub czterokrotnie wyższa, można się zastanawiać, o co tyle zamieszania.

źródło: unsplash

Cóż, po pierwsze, pomarańczowe wino tak naprawdę nie jest nowością – w Gruzji robią je od 2000 lat w glinianych amforach zwanych qvevri.

I nie, nie jest zrobione z pomarańczy, ale z winogron o jasnej skórce. Świeżo otrzymany moszcz pozostawia się w kontakcie ze skórkami, pestkami i szypułkami na kilka tygodni (do roku), aby nabrał koloru, czyli podobnie jak przy produkcji wina czerwonego i różowego.

Im dłuższy kontakt, tym głębszy będzie kolor – niektóre wina pomarańczowe mają szczególnie piękny, bursztynowy lub herbaciany kolor, często z różowym odcieniem.

źródło: unsplash

O pomarańczowym winie warto wiedzieć, że należy podawać je cieplejsze niż standardowe białe wino – powinno mieć około 12-14°C – i że dobrze znosi dekantację.

Ma strukturę i taniczność, która dobrze skomponuje się z czerwonym mięsem, zwłaszcza jagnięciną i rybami.

W zasadzie serwuje się je często do tych potraw, do których podałoby się czerwone wino. Szczególnie dobrze pasuje również do potraw z Bliskiego Wschodu oraz ostrych, ciężkich dań.

Tekst: Marta Mankiewicz

FOODIE