Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Krakowskie sekretne bary, do których nie wejdą przypadkowi ludzie

Speakeasy to miejsca, które od kilku lat kształtują scenę barową w Krakowie. Po modzie na bary z wódką i zakąską oraz knajpy specjalizujące się w kraftowych piwach, wielu zwraca się ku lokalom, gdzie nie ma przypadkowych gości i można napić się wyrafinowanych trunków.
.get_the_title().

Bary speakeasy (a także bling pig albo blind tiger) swoją nazwą nawiązują do historii. Z jednej strony przywołują Anglię czasów rewolucji przemysłowej, w której rząd opodatkował powszechnie pijany gin, przez co powstawały miejsca, w których wtajemniczeni mogli napić się go nielegalnie. Z drugiej strony czerpią z późniejszego okresu w Stanach Zjednoczonych, gdzie w czasach prohibicji (ok. 1920-1933) sprzedaż, produkcja i transport napojów alkoholowych były nielegalne. Speakeasies, choć często związane z poważniejszą przestępczością, były liczne i popularne, przez co mocno odcisnęły się na amerykańskiej kulturze tego czasu.

Współczesne speakeasy są trochę inną odsłoną amerykańskich barów. Nie ma już chrzczonego alkoholu niewiadomego pochodzenia i wątpliwej jakości. Są za to miejsca, do których trzeba wiedzieć, jak trafić, brak w nich przypadkowych tłumów, a za to znajdziemy wykwalifikowanych barmanów, którym zależy i którzy chętnie spełnią życzenia spoza karty w oparciu o składniki i smaki, na które mamy ochotę.

Sababa

Sababa nie jest do końca prawdziwym speakeasy, bo gdy przyjrzymy się uważniej kamienicy na Szerokiej, zobaczymy minimalistyczny szyld. Ale z pewnością nie jest to miejsce, do którego trafia się przypadkowo. Karta cocktaili nie jest zbyt długa i całkowicie nie oddaje tego, czego można spróbować na miejscu. Można zaryzykować stwierdzenie, że to jeden z najlepiej zaopatrzonych barów w mieście, w którym na pewno warto wyjść poza utarte schematy i spróbować czegoś spoza znanych mieszanek. Do tego obsługa jest wysoko wykwalifikowana, a ceny przyzwoite. W końcu „Sababa” znaczy: „wspaniale”.

Sababa otwarta jest od wtorku do niedzieli, od 18.

https://www.facebook.com/SababaCocktails/

https://www.facebook.com/SababaCocktails/

Z ust do ust

Speakeasy z prawdziwego zdarzenia. Żeby tu trafić, trzeba rozwiązać zagadkę (znajdziecie ją na ich Facebooku) albo zostać przez kogoś przyprowadzonym. Mimo to Usta stały się ostatnio dość popularne. Miejsce, podobnie jak Sababa, znajduje się na Kazimierzu, ale jest trochę bardziej na luzie. Cocktaile są na równie wysokim poziomie, bar świetnie zaopatrzony, ale to tutaj możemy spodziewać się drinka w małej wanience z gumowymi kaczuszkami albo cocktailu zainspirowanego Star Wars. Usta mają też swoją gazetkę – menu.

Z ust do ust otwarte jest od wtorku do niedzieli, od 18.

https://www.facebook.com/zustdoustkrk/

https://www.facebook.com/zustdoustkrk/

Mercy Brown

Last but not least. A właściwie od Mercy się wszystko w Krakowie zaczęło. Bar mieści się niedaleko Rynku, na Straszewskiego, nie ma szyldu i także trzeba wiedzieć, jak do niego trafić, bo jest starannie ukryty. Tak naprawdę mógłby wyglądać klub dla dżentelmenów w Stanach Zjednoczonych sto lat temu. Świetnie zaopatrzony bar, wysoko wykwalifikowana obsługa, brak tłumów, zaskakujące smaki i dodatki.

https://www.facebook.com/Mercy-Brown-650144395095503/

https://www.facebook.com/Mercy-Brown-650144395095503/

FOODIE