Dolce vita bez wyjeżdżania z Polski? To możliwe! Włoskie knajpki w naszym kraju coraz lepiej oddają magię słodkiego życia – od aromatycznej kawy, przez domowe makarony, po przytulny klimat, który pozwala na chwilę zapomnieć o codzienności. Dzięki nim możesz poczuć się jak na włoskich ulicach, nie ruszając się z Polski. Zapraszamy na kulinarną podróż pełną smaków i atmosfery prawdziwego dolce vita!

1. Osteria Antonina – Kołobrzeg

Design: Projektive Architekci
Specjalność: pizza neapolitańska, świeże makarony, tiramisu z blachy
We wnętrzu tej kołobrzeskiej perełki rządzi czerwony trawertyn, orzechowe drewno i burgundowe tkaniny. Wystarczy chwila, by poczuć się jak w sycylijskiej osterii. Piec z Neapolu, składniki z Włoch i lokalne produkty tworzą kuchnię, której warto zaufać.
 osteriaantonina.com

2. Le Braci – Warszawa

Wyróżnienie: Dezeen Awards
Wyjątkowa trattoria, której wnętrze przypomina warsztat artysty i ogród w jednym. Zielone zioła, ceramika i recyklingowe elementy wprowadzają harmonię i radość z włoskiego stołu. Le Braci to nie tylko hołd dla włoskiej kuchni – to zmysłowe doświadczenie przestrzeni, które przyciąga zarówno smakoszy, jak i miłośników dobrego designu.

Za konceptem Le Braci stoi Grupa Ferment, a za warstwę architektoniczną – Kacper Gronkiewicz, który z lekkością połączył etos recyklingu z estetyką śródziemnomorskiego minimalizmu.

3. Allora – Warszawa

Styl: 'dom babci’ – casa della nonna
Lastryko, mozaiki, ciepłe światło. Ta restauracja to podróż do włoskiego domu rodzinnego, gdzie gotuje się powoli i z sercem. To miejsce, które przypomina włoską trattorię z nutą współczesnego designu. Allora to restauracja, która łączy rzymską prostotę z warszawskim wyczuciem stylu – mozaikowe stoły, miękkie światło, subtelne łuki i nostalgiczne detale w stylu 'casa della nonna’. Za projektem wnętrza stoją Rafał Kaletowski i Maciej Ryniewicz, którzy stworzyli przestrzeń ciepłą, pełną tekstur i zmysłowych kontrastów.

W menu królują klasyki kuchni włoskiej: arancini, carbonara, lasagna warstwowa i pyszne tiramisu — wszystko podane bez przesady, z elegancją i luzem. Allora to nie tylko kulinarna podróż do Włoch, ale i estetyczna ucieczka od warszawskiej codzienności. Idealne miejsce na wieczór z winem i długą rozmową przy stole.

4. Va Bene Cicchetti – Warszawa

Wyróżnienie: Restaurant & Bar Design Awards
Cicchetti bar wenecki w pełnej krasie: kolory, lustra, trawertyn i małe talerzyki do dzielenia się. Idealne miejsce na aperitivo. Warszawski bar Va Bene Cicchetti to hołd dla weneckiego stylu życia — nieformalnych spotkań, lekkich przekąsek i dobrego wina. Wnętrze zaprojektowane przez NOKE Architects przypomina filmową scenografię: czerwone ściany jak z neonu, zielone akcenty przywodzące na myśl lagunę i mozaiki rodem z Murano. To miejsce, gdzie klasyczne włoskie cicchetti spotykają się z miejską energią MDM-u.

Atmosfera? Swobodna, ale dopracowana. Estetyka? Odważna, z włoskim rozmachem i warszawskim sznytem. Va Bene to idealna destynacja na wieczorne aperitivo — i jeden z najbardziej fotogenicznych adresów w mieście.

5. Vaffa Napoli – Wrocław

Specjalność: pizza neapolitańska
Miejsce, które smakuje i wygląda jak neapolitańska dzielnica. Cegła, piwnica i drewno tworzą tło dla autentycznych smaków południa Włoch. W sercu Wrocławia, kilka kroków od Rynku, mieści się Vaffa Napoli — pizzeria, która bardziej niż klasyczne włoskie „la dolce vita” przypomina uliczny zgiełk Neapolu. To miejsce bez lukru, z charakterem, które od pierwszego spojrzenia i kęsa stawia na autentyczność. W menu króluje pizza w stylu neapolitańskim, wypiekana według zasad AVPN, na cieniutkim cieście z wysokim, puszystym rantem, przygotowana w opalanym drewnem piecu.

Wnętrze? Surowe, z wyrazistą typografią, neonami w dialekcie neapolitańskim i klimatem miejskiej trattorii — industrialna przestrzeń spotyka się tu z południowym temperamentem. Nie brakuje też ironii i pazura, co idealnie wpisuje się w nazwę lokalu, będącą żartobliwym ukłonem w stronę włoskiego temperamentu. Vaffa Napoli to nie tylko pizza, ale i energia – zuchwała, bezpretensjonalna, miejska. Idealne miejsce na szybki lunch, wieczorne wino czy spotkanie w większym, hałaśliwym gronie. To Wrocław w wersji Napoli.