Na patyku smakuje lepiej!
Kolorowe magic bowls usunęły się w cień, a klasyczne lizaki i szaszłyki przybrały nową postać. Od indonezyjskich szaszłyków sate przez pizzę do gofrów – wszystko można zjeść teraz w wersji popsicles i tak jest też najbardziej hot.
Spożywając jedzenie wprost z kijka cofamy się do korzeni – właśnie taki sposób przygotowania pokarmu towarzyszył naszym przodkom od momentu kiedy zaczęto korzystać z paleniska.
Nie jest to więc nic nowego, aczkolwiek wszelkie formy szaszłyków mają teraz swoje pięć minut. Modne imprezy, nowe restauracje – wszędzie „food on sticks”. Nowy Jork i Londyn przeżywają dosłownie szaszłykowe oblężenie i takie właśnie proste dania królowały podczas tegorocznego tygodnia mody w Nowym Jorku.
Ciężko się zresztą dziwić, szaszłyki są naprawdę cool, stanowią połączenie mody na niewielkie posiłki z wygodą jedzenia typu street-food. Można je zanurzać w sosie, jeść na stojąco, wziąć na piknik, łatwo się nimi podzielić. Są idealne na imprezę – mniej talerzy, sztućców, brudnych rąk.
Tureckie kebaby, greckie souvlaki, japońskie yakitori, indonezyjskie sate, czy peruwiańskie anticuchos – każda kultura ma swoją mięsną wersję szaszłyku podpiekaną, czy grillowaną nad ogniem.
W obecnym trendzie nie do końca chodzi jednak o tradycyjne szaszłyki (chociaż te w wersji wegetariańskiej z tempeh polecamy jak najbardziej), na patyku je się pizzę, szarlotkę, wiśniową tartę, a nawet sałatkę Caprese.
Gluten-free, wegańskie – każdy znajdzie coś dla siebie, także gdy zapraszając kilka osób nie musimy już martwić się, czy danie będzie wszystkim pasowało. Jako przystawki świetnie sprawdzą się serowe kulki, szaszłyki z pianek marshmallow, owocowe mini-burgery, czy grillowane mini cukinie.
Poniżej 10 prostych przepisów na dania na patyku:
10. Grilowane makaroniki z pianek
Tekst: DL