Pączki dla każdego. Tradycyjne, wegańskie, bezcukrowe i bezglutenowe. Warszawo, gdzie po pączki?
1. Bar Studio
Pączki, które jemy oczami, zanim jeszcze weźmiemy pierwszego gryza. Tak możemy określić tegoroczne pączki, które znajdziecie w Barze Studio. Sami spójrzcie!
Wyglądają niesamowicie dobrze, przez co na pewno z powodzeniem skuszą niejednego z was. Pączki będą dostępne w trzech słodkich opcjach: z konfiturą malinowo-różaną i porzeczką, z kremem malinowym i białą czekoladą oraz z kremem pomarańczowym z migdałami i kardamonowym cukrem.
Coś obłędnego i chcemy je wszystkie.
Pączki będą wegetariańskie, smażone na roślinnym oleju, ale mają pojawić się także opcje wegańskie.
2. Tygrystygrys
Uwaga weganie! Stuprocentowo wegańskie pączki smaży w tym roku uroczy duet kawowo-kulinarnych freaków.
Dominika i Dawid wiedzą, co dobre oraz co to znaczy niemożliwie pyszny pączek! Mimo że różaną marmoladką nigdy się nie przejemy, to Tygrystygrys pokazuje, że pączek może mieć znacznie ciekawsze nadzienie.
Wśród pączków ich autorstwa bywały takie z tahini i wiśnią, z pomarańczowo-imbirowym lukrem, porzeczkowe z kawowym crunchem czy lawendowo-cytrynowe. Jakie będą w tłusty czwartek? Tego nie wiemy, bo lubią wymyślać nowe pączkowe smaki i zawsze potrafią nimi mile i słodko zaskoczyć. Ich pączki zjecie je w czterech warszawskich kawiarniach: Kawiarnia Fawory, NA BANK, Asfalt i Moko . Na pewno do którejś z nich będzie wam po drodze. A jeśli nie, to uwierzcie nam, że dla nich warto zmienić plany.
W Kukułce szykuje się prawdziwa rozpusta z tradycyjnymi pączkami w roli głównej.
Ich słodkości są nam już dobrze znane i zapewniamy, że nie można przejść obok nich obojętnie. Jednak w tłusty czwartek nie patrzymy na nic innego i grzechem byłoby nie zjeść chociażby jednego kukułkowego pączka. Co zatem znajdziemy w karnawałowej ofercie? Pączki z domową konfiturą z róży, z czarną porzeczką, z maliną i uwaga… z marakują! My już mamy zaklepane po dwa z każdego rodzaju, także nie możecie być od nas gorsi. Do dzieła! To znaczy – po pączki!
4. Słodki Bez
Mimo tłustego czwartku i braku cukrowego limitu, nie każdy może sobie pozwolić na pączkową rozpustę.
Tu na ratunek przychodzi Słodki Bez, gdzie wszystkie dostępne wypieki są zawsze bez glutenu i bez nabiału.
Jeśli myśleliście, że już wszystko stracone, w tłusty czwartek możecie śmiało odwiedzić ich cukiernię. Zdradzili nam, jakie smaki szykują – będzie to domowa bezcukrowa konfitura truskawkowa i z owoców lasu, a każdy pączek otuli jeszcze polewa karmelowa, porzeczkowa bądź czekoladowa. Wybornie!
5. Miss Mellow
Pączkowy maraton w Miss Mellow trwa już od zeszłego tygodnia, ale kto jeszcze o nich nie słyszał (są w ogóle tacy?), koniecznie musi biegiem ruszyć na Wilczą 62. Ich słodkościami zajadaliśmy się nie raz, więc wiemy, co mówimy. Jeśli chodzi o tegoroczne rodzaje pączków, to będziecie mieli wybór spośród czterech smaków.
Są z kremem waniliowym, solonym karmelem, soloną mleczną czekoladą i różano-malinowym dżemem.
Dodamy tylko, że za każdym razem, gdy mamy okazję ich spróbować, ilość nadzienia nas powala.
Dużo słodkiego dobra, na które w tłusty czwartek zasłużył każdy!
Tekst: Marta Mankiewicz
Zdjęcie główne: fanpage Kukułka