Choć wielu, myśląc o dobrych serach, w pierwszej kolejności przypomni sobie regiony Francji czy Szwajcarii, okazuje się, że nie tylko tam produkuje się najlepszy nabiał. Eksperci właśnie przyznali „serowe Oskary”, a zwycięzcą okazał się ser z angielskiej Kornwalii. Jest średnio twardy i nosi nazwę „Cornish Kern”. Zdobył najwyższe wyróżnienie, pokonując 3 tys. innych serów z 34 krajów świata.

And the #WorldCheeseAwards 2017 World Champion Cheese is @cornishyarg Cornish Kern! pic.twitter.com/AOElOo7NM1

— Guild of Fine Food (@guildoffinefood) 17 listopada 2017

W klasyfikacji zdobył 75 z 80 możliwych punktów. Eksperci określili go jako „twardy z zewnątrz, ale delikatnie puszysty w środku; maślany o lekkim posmaku karmelu i głębokim aromacie”. Jest to ser w stylu alpejskim, produkowany przez Lynher Dairies Cheese Company. Dojrzewa przez 16 miesięcy.

Wicemistrzem wśród serów świata okazał się włoski Blu Di Bufala, a na trzecim miejscu znalazły się ex aequo sery z Austrii i RPA.

Źródło: Stylist