Miasto Yiwu w prowincji Zhejiang na wschodzie Chin wprowadzają pilotażowy program z myślą o osobach wchodzących w związek małżeński. Od 1 lipca osoby planujące wejść w związek małżeński będą mogły sprawdzić w specjalnej bazie, czy ich przyszły małżonek dopuścił się w przeszłości przemocy domowej.

W bazie znajdą się informacje o interwencjach policyjnych, sprawach związanych z przemocą domową i między współlokatorami, a także to, czy dana osoba została objęta zakazem zbliżania się do innej.

Aby otrzymać te dane, w urzędzie trzeba będzie przedstawić swój dowód osobisty oraz podać dane osoby, którą chce się sprawdzić. Władze miasta zaznaczają, że informacje mają pomóc w podjęciu decyzji o wejściu w związek małżeński – nie mogą zostać wykorzystane do żadnych innych celów. W ciągu roku jeden obywatel będzie mógł sprawdzić w bazie najwyżej dwie osoby.

Przemoc domowa to poważny problem nie tylko w Chinach. We wszystkich krajach podczas lockdownu zetknęliśmy się z jej eskalacją – w niektórych rejonach Chin policja interweniowała wówczas z tego powodu 2, a nawet 3 razy częściej niż przed lockdownem. Przymusowe zamknięcie zaowocowało falą rozwodów. Aby ukrócić ten trend, w ubiegłym miesiącu chińskie władze wprowadziły 30-dniowy okres oczekiwania, który ma zostać wykorzystany przez chcące się rozwieść osoby do przemyślenia swojej decyzji. Pomysł ten spotkał się z krytyką – wskazywano na to, że może utrudnić osobie doświadczającej przemocy domowej zdystansowanie się od swego oprawcy i zniechęcić ofiary do działania.

Przyjęcie pilotażowego programu w Yiwu spotkało się z powszechnym poparciem – wskazuje się na to, że pozyskane dzięki niemu informacje pomogą w chronieniu mieszkańców miasta przed przemocą domową.

Wiele osób ma nadzieję, że podobne rozwiązanie wprowadzone zostanie w całych Chinach. Niektórzy sugerują, aby w bazie znajdowały się nie tylko informacje o przemocy domowej, ale także o znęcaniu się nad dziećmi.

Zdjęcie główne: SBS
Tekst: NS