Chińscy naukowcy będą badać ciemną materię w laboratorium mieszczącym się ponad 2 km pod ziemią, a konkretnie pod pasmem górskim Jinping, które mieści się w południowo-zachodniej prowincji Syczuan.

To najgłębiej położone i największe podziemne laboratorium na świecie.

Ciemna materia to tajemnicza substancja, z której prawdopodobnie zbudowane jest nawet 80 proc. Wszechświata. Naukowcy niemal 100 lat temu wpadli na pomysł, że to właśnie ona jest rodzajem kleju, który skleja ze sobą galaktyki, jednak póki co nie udało się jej zaobserwować.

Pierwsza część projektu China Jinping Underground Laboratory została otwarta już w 2010 roku, druga, aż 50-krotnie większa, w grudniu 2023. Dzięki tym gigantycznym rozmiarom naukowcy będą mogli polować na ciemną materię, chroniąc się jednocześnie siebie i detektor przed promieniowaniem kosmicznym za pomocą niemal kilometrowej skały. Detektor chińskich naukowców nosi nazwę PandaX-4T i mieści aż 4 tony ciekłego ksenonu.

Naukowcy liczą na to, że cząstki ciemnej materii zderzą się z ksenonem, emitując światło, które uchwyci fotosensor.

– Dzięki lepszej czułości możemy bawić się detektorem i testować różne typy interakcji – mówi Ning Zhou, członek zespołu PandaX-4T i fizyk z Uniwersytetu Jiao Tong w Szanghaju. Być może ten najlepszy detektor na świecie wkrótce przybliży nas do rozwiązania tajemnicy ciemnej materii.

Tekst: NS