Dziewczyna oparta na sztucznej inteligencji? W sklepie OpenAI możesz taką kupić

W ubiegłym tygodniu OpenAI otworzyło sklep GPT. To odpowiednik Apple App Store, który umożliwia programistom udostępnianie własnych modeli chatbotów. Niektóre zostały stworzone po to, by nauczyć użytkowników programowania, inne mają rekomendować książki – przynajmniej takie przykłady podaje OpenAI w swoim ogłoszeniu. Rzeczywistość wygląda jednak nieco inaczej. W praktyce można tam kupować i sprzedawać niestandardowe chatboty każdego rodzaju.
Sklep już został zalany botami, którą pełnią funkcję ‘dziewczyn AI’.

Wrzucenie tego terminu do wyszukiwarki sklepu skutkuje wyświetleniem niezliczonych przykładów takich chatbotów. Można tam znaleźć m.in. ‘wirtualną kochankę’ czy ‘twoją dziewczynę Scarlett’. Ich opisy sugerują użytkownikowi, aby poprosił dziewczyny o podzielenie się z nim ‘ich najmroczniejszym sekretem’ lub ujawnienie, ‘co sprawia, że czują się docenione’.
Koncepcja wirtualnych kochanków istnieje znacznie dłużej niż sam ChatGPT.
W maju ubiegłego roku programista Enias Cailliau wymyślił nawet nowe narzędzie o nazwie GirlfriendGPT, które miało na celu ‘sklonowanie’ prawdziwej osoby i utworzenie jej cyfrowej wersji.

Samo istnienie ‘dziewczyn AI’ nie powinno być więc zaskoczeniem.
Jednak sklep OpenAI i jego asortyment wydaje się sprzeczny z warunkami korzystania z usług firmy.
Jej polityka jest wyraźnie przeciwna chatbotom pełniących funkcję ‘romantycznego towarzystwa’. Rozprzestrzenienie się tego typu produktów w sklepie OpenAI w ciągu zaledwie tygodnia od jego uruchomienia uwypukla problemy związane z moderacją, z którymi mierzy się branża.
Tekst: MZ
Zdjęcie główne: Pixabay/OpenAI