To dało się oglądać tylko na kacu, na dobitkę, albo właściwie to nie wiemy. MTV ponoć mówi pass. Przypominamy, z czym kończymy…

„W jednym z ostatnich odcinków „Warsaw Shore” Jola brutalnie pobiła Brzydala. Po powrocie z imprezy nagle rzuciła się na Marcina i uderzała obcasem od szpilki po jego głowie. Prawdopodobnie powodem jej zachowania była zazdrość. Jola spędziła noc z Marcinem, a ten zacieśnił więzy z „Małą” Anią.

To miało być powodem ataku. Stacja MTV na zachowanie Joli zareagowała od razu i wyrzuciła ją z programu. Z programem pożegnał się także Jacek, który w drodze z imprezy wypchnął z samochodu Wiktorię.” – mogliśmy przeczytać na Plotku, gdzie umieszczono również filmik z zajścia. My nie obejrzeliśmy, ale jeśli macie ochotę i nerwy to tu jest link.

– Stacja MTV zawsze była, jest i będzie przeciwnikiem wszelkiego rodzaju agresji. W jej DNA zapisana jest walka z brakiem tolerancji i przemocą. Niestety nie byliśmy w stanie przewidzieć, że sytuacje, które zostały pokazane w dzisiejszym odcinku mogą mieć miejsce. Jednak stanowcza i natychmiastowa reakcja produkcji udowadnia, że potępiamy podobne zachowania. Jola i Jacek zostali natychmiastowo usunięci z programu, a współpraca z nimi została bezpowrotnie zakończona. Poszanowanie godności każdego człowieka oraz bezpieczeństwo uczestników programu jest dla MTV sprawą nadrzędną, a wszelkie przejawy agresji i barku szacunku są niedopuszczalne – napisano w oświadczeniu.

– Obecnie rozpatrujemy różnorodne możliwości i propozycje programowe. Oczywiście nie wykluczamy, że format „Warsaw Shore” będzie kontynuowany. Jeżeli zdecydujemy się na realizację kolejnej edycji to nie pojawią się w niej osoby, które zostały nieodwołalnie usunięte z programu. Ciągle pracujemy nad nowymi formatami oraz sezonami obecnie emitowanych programów – tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl Denis Pluskota, PR manager VIMN Polska, nadawcy MTV Polska

źródło: Wirtualne Media