Pozytywne wiadomości na czas koronawirusa! Liczba adoptowanych zwierząt domowych wzrasta. Zaobserwowało to brytyjskie schronisko dla zwierząt Battersea Dogs and Cats Home, które działa od 1860 roku. Pracownicy schroniska mówią, że zaobserwowali ogromny wzrost liczby adoptowanych zwierząt, odkąd wirus został ogłoszony pandemią.– Większa ilość czasu, jaki ludzie spędzają w domu w ciągu ostatnich kilku tygodni, zainspirowała wielu do zapewnienia nowych domów dla zwierząt – mówią przedstawiciele Battersea Dogs and Cats Home.

W tygodniu od 16 marca do 22 marca z Battersea adoptowano ponad 150 zwierząt, w tym 86 psów i 69 kotów.

To aż dwa razy więcej niż w ubiegłym roku o tej samej porze, kiedy to adoptowano 42 psy i 29 kotów. Jednym ze zwierząt, które w ubiegłym tygodniu znalazły dom, jest Tulip, czteroletni kundel, który przebywał w Battersea już od 110 dni.

Nic dziwnego, że okres kwarantanny wydaje się dobrym czasem, aby przygarnąć nowego pupila.

Spędzanie całych dni w domu może być pomocne w nawiązaniu lepszej więzi z kotem lub psem, dzięki czemu zwierzaki szybciej oswoją się z nowym otoczeniem.

– Ostrzegamy właścicieli nowo adoptowanych zwierząt, aby nie myśleli o zwierzaku jako o „zabawce na czas zamknięcia w domu” – mówi Rob Young, właściciel Battersea Dogs and Cats Home. – Wszelkie adoptowane zwierzęta są na całe życie, a nie tylko na czas pandemii. Pamiętajmy o tym.

Young wyjaśnił, że nawet podczas pandemii daje potencjalnym właścicielom możliwość oglądania zwierząt, które potrzebują nowych domów. Strona internetowa schroniska umożliwia wybór psów i kotów, a adopcji można dokonać za pomocą formularza on-line.

To pocieszające, że nawet w tak trudnym czasie ludzie myślą o ratowaniu zwierząt domowych.

Tekst: Marta Mankiewicz