Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Pierwszy transpłciowy burmistrz we Włoszech mówi że skrajnej prawicy można się przeciwstawić jedynie „rewolucją dobroci”

3,5-tysięczne Tromello stanęło okoniem wobec głównej linii włoskiej polityki.
.get_the_title().

Tromello. Mała, niepozorna miejscowość nieopodal Mediolanu zamieszkiwana przez około 3700 osób. A jednak to właśnie o niej zrobiło się ostatnio głośno we włoskich i światowych mediach. Wszystko z powodu nowego burmistrza, którym został Gianmarco Negri, 40-letni prawnik będący osobą transpłciową. Stał się on tym samym pierwszym burmistrzem w historii Włoch, który dokonał w swoim życiu zmiany płci.

Negri uzyskał w ostatnich wyborach 37,5 proc. głosów i pokonał kandydata prawicowej Ligi Północnej (rządzącej krajem wspólnie z Ruchem Pięciu Gwazd) Renato Cappę (26 proc.).

Po ogłoszeniu wyników zwycięzca powiedział, że arogancka i opresyjna polityka skrajnej prawicy prędzej czy później zostanie przezwyciężona przez „rewolucję dobroci”.

Wyniki stoją w absolutnej sprzeczności z aktualną falą nastrojów we Włoszech. To zwycięstwo to bardzo ważny komunikat. Na poziomie administracyjnym Liga Północna, która swój sukces w wyborach do europarlamentu zawdzięcza ukierunkowaniu na najbardziej kruche grupy społeczne, została odrzucona. Tym większej wagi całemu wydarzeniu nadaje fakt, że stało się to w prowincjonalnym miasteczku – dodał Negri.

fot. euronews.com

Nowy burmistrz w wypowiedziach podkreśla też, że proces zmiany płci, który rozpoczął kilka lat temu wiązał się u niego najpierw z wieloma obawami o to, że przez lokalną społeczność zostanie odrzucony.

Później uświadomił sobie jednak, że skoro ceniono go za to, kim był do tej pory, nic nie powinno się zmienić. Najlepszy dowód swojej życzliwości mieszkańcy Tromello dali w wyborach. We Włoszech nastroje nieprzychylne osobom LGBT są dość silne, co napędzane jest również przez obie rządzące partie.

W planach programowych Negri zapowiada przede wszystkim „odnowę” Tromello, które podobnie jak wiele innych włoskich miasteczek zmaga się z przenoszeniem się biznesu poza jego granice i wyjazdami młodych ludzi do większych centrów (głównie Mediolan). Jak myślicie, czy uda mu się tchnąć w ukochane miejsce nowego ducha?

Tekst: WM

FUTOPIA