Jak często zdarzało się wam, że, nie mając przy sobie gotówki, nie mogliście zapłacić kartą bądź telefonem w sklepie czy w urzędzie? Być może nowe rozwiązanie proponowane przez Ministerstwo Rozwoju wyeliminuje ten problem raz na zawsze.

Do konsultacji społecznych trafił projekt ustawy o płatnościach bezgotówkowych. Ma on na celu między innymi nieodpłatne wyposażenie urzędów w odpowiednie terminale, umożliwienie opłacania egzekucji przez kartę bądź aplikację oraz zawiera przepis o konieczności umożliwienia klientom płatności bezgotówkowych w punktach usługowo-handlowych.

Ponieważ dla wielu firm takie rozwiązanie może być czymś nowym, uruchomiono bardzo pomocny w tym zakresie Fundusz Wsparcia Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego.

Ministerstwo Rozwoju podkreśla, że przez ostatnie 10 lat liczba płatności bezgotówkowych w ogólnej liczbie transakcji wzrosła aż 10-krotnie i warto wspierać ten trend.

Jest on bardzo korzystny dla budżetu, gdyż, jak obwieszczono w komunikacie, takie rozwiązanie to uszczelnienie systemu poboru podatków, zapobieganie procederowi prania pieniędzy, jak i unowocześnienie działania służb skarbowych i celnych. Nie można mówić o konkurencyjnej gospodarce opartej na innowacjach, bez umożliwienia obywatelom i przedsiębiorcom szybkiego i wygodnego dostępu do cyfrowych rozwiązań.

Jak będzie wyglądało to w praktyce?

Przepis będzie dotyczył firm, które posiadają kasę fiskalną. Przedsiębiorcy będą musieli przyjmować przynajmniej jeden z powszechnie dostępnych instrumentów elektronicznych, np. przelewy, płatności kartą płatniczą lub telefonem.

Jak oceniacie ten pomysł?

Źródło: Money.pl